#Panel: Gruzja – wina czerwone
Przyjaźń polsko-gruzińska jest jedną z najpiękniejszych w świecie wina. Ani romans Anglików z Bordeaux, ani Szwajcarów z Barolo, ani nawet Rosjan z kagorem nie osiąga tej szczerości i intensywności. W Polsce mamy jednej z najszerszych przekrojów win gruzińskich i dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się naszym półkom – zarówno tym w winotekach, jak i marketach – w poszukiwaniu prawdziwych hitów.
Znaleźliśmy ich sporo. Czerwone wina ze szczepu Saperavi są z natury wyraziste, narysowane mocną kreską, intensywnie owocowe, choć niekiedy trudne w piciu z uwagi na bardzo mocną taninę. Kto jeszcze nie zna win z Gruzji, ale lubuje się w Cahors, Madiran, Malbekach z Argentyny czy zamorskich Shirazach, powinien sięgnąć po Saperavi właśnie. Ale zaczynają się pojawiać na naszych półkach również wina z innych niż Kachetia regionów i innych niż Saperavi szczepów. Oby ich więcej, bo przecież Gruzja to ojczyzna ponad 500 odmian winorośli, z czego przynajmniej Otskhanuri Sapere, Tavkveri, Alexandrouli czy Shavkapito już zwróciły uwagę świetnymi winami.
Najciekawsze wina w naszym panelu dojrzewały w klasycznych dla Gruzji w amforach, a ich prawdziwym czempionem na naszym rynku jest Paweł Woźniak z Krakó Slow Wines. Ale Gruzja w Polsce to nie tylko amforowce za 100 zł, to też sporo bardzo solidnych win „normalnych” (wśród win czerwonych smakowa różnica między amforą a stalą i beczką jest zresztą mniejsza niż wśród białych) w znacznie przystępniejszych cenach. Tutaj szlak wiele lat temu przetarł importer Marani, a dziś wybór mamy całkiem spory – uwagę zwraca m.in. należący do Polaków projekt Gevelli. Odważyłbym się stwierdzić, że 40 zł na czerwone trudno wydać u nas lepiej niż na niektóre Saperavi.
No i nie zapominajmy o winach półsłodkich. W innych krajach to spady produkcyjne wysyłane z lubością do polskich marketów. W Gruzji to spora część produkcji, a najlepsze butelki są naprawdę kulturalne i bardzo smaczne. Nie wierzycie? Spróbujcie kieliszek dobrego Kindzmarauli do suszonych owoców i orzechów. Gaumarjos!
Pełne opisy win:
Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane.
wina wytrawne
♥♥♥♥ Jakeli Khashmi Saperavi 2014
cena 177 zł, importer: Krakó Slow Wines
Pieprz, szypułki, wiśnie, a w smaku sporo świeżości. Taniny tworzą gęsto utkany, ale miękki dywan. Jest odrobina goryczki, ale nie ma utlenienia, wino roztacza piękny kaukaski krajobraz. Sceptycy doszukają się tutaj lotnej kwasowości, ale jest to nieprawda. Znakomite.
♥♥♥♥ Kakha Barishvili Saperavi 2015
cena 147 zł, importer: Krakó Slow Wines
Fantastyczny bukiet czarnej i czerwonej porzeczki. W smaku jednak wino nieco suche, żelaziste, wręcz mineralne. Bardzo dużo chrupkiej, świeżej taniny, wino ciężkie i wysuszające. Ma szansę świetnie się rozwinąć, ale to potrwa.
♥♥♥♥ Kvaliti Otskhanuri Sapere–Tsolikouri 2013
cena 106 zł, importer: Krakó Slow Wines
Co za nos! Słodkie nuty tulipanów, róż i fiołków; zero mięsa czy innych przyciężkawych nut wielu Saperavi. No ale mamy tu hipsterski szczep Otskhanuri Sapere wymieszany z białym Tsolikouri. W smaku niezbyt skoncentrowane, soczyste, granatowe, lekko orzechowe. Styl „alternatywny”, ale czysty, bez dewiacji, tylko paleta barw inna niż w bardziej skupionych winach z Kachetii.
♥♥♥♥ Telavi Wine Cellar Kondoli Vineyards Saperavi 2014
cena 70 zł, importer: Marani
Bardzo skoncentrowane, ale nie płaskie – pieprzne, zadziorne. Nuty kakaowe i śliwkowe Saperavi przemienione w poważną orkiestrową muzykę, która przypomina Malbeka z Cahors. Zarazem mniej przejrzałego owocu i przesady niż w droższym Satrapezo od tego producenta. W zasadzie jedyną wadą jest lekka gorycz i alkohol (14,5%). Wielowymiarowe, z dużym potencjałem, ale można je ugryźć już dzisiaj. Świetne!
♥♥♥♡ Gotsa Saperavi 2013
cena 116 zł, importer: Krakó Slow Wines
Słodkie, dojrzałe, choć jest też pieprzna wytrawność. Wino chłopskie w dobrym sensie tego słowa, gdzieś tam flirtuje z utlenieniem i nutami octowymi, ale jest mimo tego atrakcyjne, pijalne, typowe i poważne.
♥♥♥♡ Château Mukhrani Saperavi 2011
cena 58 zł, importer: Vininova
Ładny bukiet wschodnich przypraw i żurawiny. Wręcz tłuste wino z nutami mięsno-zwierzęcymi, przypomina langwedockie Mourvèdre. Ma ponad 5 lat i jest już gotowe do picia. Pieprzne, smaczne i bardzo ciekawe.
♥♥♥♡ Schuchmann Mukuzani 2014
cena 63 zł, importer: Interwin
Ładnie soczyste wino z bukietem owocu granatu i kwiatów; gęste, ale nieprzesadzone. Taniny są gładkie, dobra długość, wszystko na swoim miejscu włącznie z ceną. Brawo!
♥♥♥♡ Schuchmann Vinoterra Saperavi 2014
cena 112 zł, importer: Interwin
Dużo owocu, mało struktury. Rejestr raczej czerwony niż czarny, wino jest żywe, dynamiczne, dość proste, ale dobrze zrobione i autentycznie apetyczne. Bardzo dobre, ale brak mu dodatkowego wymiaru najlepszych win w naszym panelu.
♥♥♥♡ Telavi Wine Cellar Satrapezo Saperavi 2014
cena 115 zł, importer: Marani
Gęste jak czekolada, nieco przesadzone Saperavi z wyczuwalnym alkoholem (14,5%). Taniny są gładziutkie jak czekolada na gorąco, jednocześnie gorzkawe jak niedojrzały kasztan, brakuje mu trochę owocu. W pierwszym rocznikach było to wino bardziej strukturalne i tamtą wersję wolałem; obecnie idziemy w kierunku Amarone.
♥♥♥ Amiran Vepkhvadze Otskhanuri Sapere 2015
cena 104 zł, importer: Krakó Slow Wines
Wino kontrowersyjne, bardzo ziołowe, kasztanowe, z nutami drzewnej kory na granicy korkowej wady. W smaku spora kwasowość, umiarkowane taniny, ciągnie się ta nuta korowo-pleśniowa i niemała gorycz. Poważne, głębokie, z zaskakującą kwasowością, ale jednak na granicy akceptowalności.
♥♥♥ Gevelli Napareuli Premium 2014
cena 46 zł, importer: Gevelli
Jak to w Gruzji – dużo ekstraktu, ziemiste taniny, ale jest trochę jaśniejszych nut owocu granatu. Proste, ale bardzo gruzińskie w smaku wino.
♥♥♥ Kakheti Co. Mukuzani 2013
cena 49 zł, importer: Dioniz Polska
Mocno ziołowe, roślinne, do tego nuty świeżego i starego drewna. Beczka ewidentna, co było rzadkością na tym panelu. Na podniebieniu bardzo gęste, mięsiste, wręcz tłuste. Mało świeże, ale nadrabia koncentracją i gładkością. Najlepsze wino tego producenta.
♥♥♥ Nika Bakhia Saperavi Amor 2014
cena 140 zł, importer: Krakó Slow Wines
Gorzka skórka orzecha i zaczątki utlenienia psują nieco przyjemność tego soczystego, bardzo porzeczkowego Saperavi. Za dużo ziół, za dużo korowej goryczy, a trochę za mało słodkiego, gęstego owocu. Jest bardzo długie, ze sporą energią w pieprzno-kwaskowatej końcówce. W innych rocznikach bywało lepiej, ale wina Niki Bakhii (tak białe, jak i czerwone) są według naszego doświadczenia bardzo nierówne. Szkoda, ale nie jest to wielkie wino.
♥♥♥ Schuchmann Saperavi 2014
cena 44 zł, importer: Interwin
Bodaj najlepsze proste Saperavi w naszym panelu, perfekcyjnie wyważone – gęste i świeże zarazem, z nutami rajskiego jabłka, wiśni i czerwonej porzeczki. Gdzie inne są za ciężkie i muliste, to jest świeże i dynamiczne. Jestem za!
♥♥♥ Telavi Wine Cellar Napareuli 2013
cena 53 zł, importer: Marani
Czekoladowe, półgęste, lekko ziołowe. Wypada więc ciężkawo, brakuje mu świeżości i energii. Miłośnicy Shirazów czy Malbeków będą jednak zadowoleni.
♥♥♡ Gevelli Saperavi 2015
cena 31,99 zł, importer: Gevelli, kupisz w sklepach Carrefour (aktualnie w promocji – 26,99 zł)
Wiśnie i czereśnie, wino wagi półciężkiej, kulturalne i dobrze zrównoważone, bez nadmiernej taniny – ale niestety już się utlenia. Szkoda, była szansa na coś lepszego. W swojej cenie i tak polecany zakup.
♥♥♡ Gevelli Saperavi Dynasty 2014
cena 40 zł, importer: Gevelli
Ciemne, skoncentrowane, kakaowe, leciutko utleniające się, ale na podniebieniu wciąż sporo ziemistej taniny. Jak na podstawowe Saperavi tego producenta wypada dobrze.
♥♥♡ Gevelli Mukuzani Premium 2015
cena 48 zł , importer: Gevelli
Nie wiedzieć czemu, najlepsze i najdroższe wino tego producenta jest też najbardziej utlenione. Nie na tym polega gruzińskość! Jest przyjemnie świeże, z nieźle wyważoną taniną, ale brakuje mu soczystego owocu i jest po prostu zmęczone.
♥♥♡ Kakheti Co. Saperavi 2014
cena 37 zł, importer: Dioniz Polska
Ładne Saperavi, jest świeże i nieprzeekstrahowe jak wiele innych, choć taniny mu nie brak. Prościak, ale w adekwatnej do jakości cenie i ma gruzińską typowość, a poza tym dobrą pijalność.
♥♥♡ Telavi Wine Cellar Saperavi Bio
cena 45 zł, importer: Marani
Wino z początku trudne w odbiorze, bardzo gęste, śliwkowo-czekoladowe, przechylone w kierunku goryczy. Zdecydowanie otwiera się w kieliszku i w swojej cenie jest bardzo skoncentrowane, ale brakuje mu świeżości.
♥♥♡ Telavi Wine Cellar Telavuri wytrawne
cena 25 zł, importer: Marani
Ciekawe wino, sporo lżejsze od innych w tym panelu – ma nuty niemal kwiatowe, owocu granatu w bukiecie, a na podniebieniu mniej ekstraktu, jest gładsze. Może trochę brak dodatkowego wymiaru, ale na co dzień jak znalazł, a cena jest rewelacyjna.
♥♥ Georgian Wines & Spirits Tamada Mukuzani 2011
cena 41 zł, importer: Vininova
Gęsto, mroczno, pestkowo. Dużo ekstraktu, mało zabawy, końcówka jest gorzka, jakby te taniny dodano z proszku. Ostatecznie broni się dobrą koncentracją i jakimś cieniem owocu. No i pora już to wypić.
♥♥ Kakheti Co. Kvareli 2013
cena 42 zł, importer: Dioniz Polska
Gęsty jak krew Gruzin, który jest bardzo męczący w piciu swoją kakaową goryczą i nieco nienaturalnym, oleistym posmakiem. Brakuje świeżości i bezpośredniości owocu.
♥♡ Tbilvino Saperavi 2014
cena 34,99 zł, importer: Faktoria Win
To wino po dwóch latach od zbiorów jest już wyschnięte, w dodatku cienkie, bez owocu. Zostały tylko kasztanowe taniny. Słabe!
wina półwytrawne i półsłodkie
♥♥♥+ Telavi Wine Cellar Kvanchkara 2015
cena 75 zł, importer: Marani
Cienkie, leciutkiej barwy, ale z przyjemnym smakiem czereśni i włoskich orzechów. Ładny balans – niby owoc jest miękki, ale pojawia się też trochę taniny i całość nie smakuje wcale półsłodko. Lżejsze niż Kindzmarauli, ma swój styl. Bardzo ciekawe wino.
♥♥♥ Kakheti Co. Alazanis Valley 2014
cena 42 zł, importer: Dioniz Polska
Świetny początek – mocna wiśnia w nosie, ładnie zarysowane, czyste aromaty. Potem wyraźna czekoladowa słodycz, która trochę kłóci się z pierwszym wrażeniem. Ale jak na Alazani Valley jest to wino naprawdę poważne i smaczne. Dobra niespodzianka! Gdyby jeszcze miało trochę taniny…
♥♥♥ Schuchmann Kindzmarauli
cena 63 zł, importer: Interwin
Ciekawe Kindzmarauli, lżejsze od swoich braci, zamiast śliwki i wiśni mamy tutaj owoc granatu i czerwoną porzeczkę, lekką pieprzną cierpkość, mało słodyczy. Fajne wino, nawet dla uczulonych na ten styl.
♥♥♥ Tbilvino Iveriuli Kindzmarauli 2014
cena 69,99 zł, importer: Ambra S.A.
Arcytypowe, miękkie, atłasowe, lekko półsłodkie, czyste, wiśniowe, atrakcyjne. Brakuje pazura i w ogóle głębi, ale mogę sobie wyobrazić podwieczorek z naleśnikami i wiśniowym plackiem, gdzie to wino będzie hitem. Szkoda że tak drogo.
♥♥♥ Telavi Wine Cellar Red Sparkling Semi Sweet
cena 35 zł, importer: Marani
Jedyne w naszym panelu wino musujące – czerwone. Gruzińska wersja – sam nie wiem czego, słodkiego Lambrusco? Musującego Shiraza? Bardzo ciemnej barwy, ekstraktywne i dość garbnikowe wino z wyraźną słodyczą. Mocniej zbudowane niż typowe gruzińskie półsłodycze w rodzaju Kindzmarauli, kończy się ziemiście, pestkowo. W międzyczasie sporo jednak atrakcyjnego owocu. Wino dziwne, w rzadko spotykanym stylu, ale atrakcyjne.
♥♥♥ Telavi Wine Cellar Kindzmarauli 2015
cena 50 zł, importer: Marani
Kindzmarauli z tych bardziej półsłodkich, ale pokazuje też garbnikowy pazur Saperavi. Czyste, całkiem intensywne i ładnie poprowadzone. Bardzo kompetentne i w niezłej cenie.
♥♥♡ Gevelli Akhasheni Premium 2014
cena 48 zł, importer: Gevelli
Pachnie wiśniami i fermentacją jak wino domowe, ale jest ładnie zbudowane, z lekko gorzką taniną. Raczej półwytrawne niż półsłodkie. Solidne, choć bez osobowości.
♥♥♡ Kakheti Co. Pirosmani 2014
cena 37 zł, importer: Dioniz Polska
Głęboki bukiet śliwki, niemal czekolady – to, co przychodzi Gruzji z łatwością. W smaku miękkie, trochę skórzane, nie ma żadnych tanin, nie stawia oporu. Cukier jak na półwytrawne Pirosmani w stanach raczej niskich, smakuje wytrawniej niż niejedno Ripasso. Dobre.
♥♥♡ Schuchmann Pirosmani semi-dry
cena 37 zł, importer: Interwin
Miłe wino, łasi się przyjemną śliwką i porzeczką, ale jest już trochę za stare. Koncentracja przyzwoita, taniny brak, delikatnie półwytrawne. Dobre, ciekawe wino dla uczulonych na mocno wytrawne smaki – i chyba tylko dla nich.
♥♥♡ Telavi Wine Cellar Alazani Valley
cena 38 zł, importer: Marani
Średnio intensywna śliwka w gorzkiej czekoladzie. Nietypowo jak na Alazani Valley jest trochę taniny, ale raczej ziemistej (czy wręcz mulistej) niż cierpkiej. Wino proste, przyzwoite, ale raczej nie zjedna do siebie uczulonych na ten styl.
♥♥ Gevelli Alazani Valley 2014
cena 26,99 zł, importer: Gevelli, kupisz w sklepach Carrefour
Wino już się utlenia i jest zmęczone. Jeszcze można znaleźć przyjemność w jego mięciutkiej wiśni, ale to długo nie potrwa. Na końca sucha szypułka zamiast cukru – sam nie wiem, czy to lepiej. Mimo wszystko przyzwoite w swojej cenie.
♥♥ Gevelli Kindzmarauli Premium 2014
cena 46 zł, importer: Gevelli
Bardzo słodkie, cukiernicze zapachy, flirtujemy z utlenieniem. W smaku czekolada z mlekiem – o wiele słodsza, niż wskazywałoby na to 36 g cukru. Komercyjne, łatwe w piciu wino – o ile nie lubicie wytrawnych.
♥♥ Schuchmann Alazani Valley semi-sweet
cena 37 zł, importer: Interwin
Pachnie słodkimi owocami i trochę ziemniakiem, smakuje analogicznie. Bardzo podstawowa półsłodycz z Gruzji, zaletą jest słońce tego kraju, wadą – ogólna przemysłowość. Na mały plus względnie niska zawartość cukru.
♥♥ Tbilvino Sachino Red Medium Dry 2014
cena 39,99 zł, importer: Ambra S.A.
Prościak, ma trochę owocu, ale całość jest krótka i niczym się szczególnym nie wyróżnia. Raczej „trzy czwarte wytrawne” niż semi-dry.
♥♡ Gevelli Saperavi Gombori 2014
cena 17,99 zł, importer: Gevelli, kupisz w sklepach Aldi
Nuty buraka i utlenionej śliwki są na granicy poprawności. Ale pewnej generacji winopijców nie będzie to przeszkadzać, a wino jest całkiem intensywne i co najważniejsze – wyraźnie półsłodkie.
♥♡ Kakheti Co. Kindzmarauli 2013
cena 46 zł, importer: Dioniz Polska
Mniej ciekawe od innych win Kakheti Co., pachnie i smakuje posłodzonym ziemniakiem, za chwilkę się utleni, mimo poszukiwań nie znalazłem w nic ciekawego.
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importerów. Degustował w ciemno Wojciech Bońkowski.