Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Niezbędny warunek moralnego dobra Narodu

Komentarze

Gdy byliście zajęci kampanią wyborczą do Sejmu i Senatu oraz Nagrodą Nobla dla Olgi Tokarczuk, w Wyższym Seminarium Duchownym w Gościkowie-Paradyżu odbył się I Kongres Trzeźwości Ziem Zachodnich Polski. Kilkuset delegatów „zatroskanych o trzeźwość narodu” wyrażało „niepokój o dzieci” w obliczu „szerzącego się pijaństwa” (cytuję z komunikatu prasowego). Młodzież sięga po alkohol z powodu „złych relacji wewnątrzrodzinnych i braku miłości”. Trzeba z tym koniecznie coś zrobić, przede wszystkim ograniczyć dostępność alkoholu, bo przecież „społeczeństwo polskie w swojej wieloletniej historii wiązało obronę przed pijaństwem z walką o wolność”.

Narodowy Program Trzeźwości. © Katolicka Agencja Informacyjna

Już widzę was śmiejących się znad kieliszka prosecco czy innego saperawi z tej bogobojnej retoryki, lecz niech śmiech nie osłabi waszej czujności. Kongres miał możnych mocodawców, przede wszystkim Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. To ważne ciało o dużej sile przekonywania (tajemnicą poliszynela jest fakt, że to właśnie ów Zespół podyktował komunistom w 1982 roku Ustawę o wychowaniu w trzeźwości, która miała ułatwić przełknięcie gorzkiej pigułki o nazwie stan wojenny), a jego troska o poziom alkoholu we krwi Polaków może wkrótce stać się troską całej administracji państwowej. Sam zaś Kongres można uznać za formę typowego w polityce „zanęcania tematu”.

Dalsza część tekstu dostępna tylko dla prenumeratorów Fermentu

Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!

Zaprenumeruj!