Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Wiatr w żagle

Komentarze

Mecz Francja–Włochy zakończył się zasłużonym zwycięstwem uczestników, którzy zdecydowali się zrezygnować z innych rozkoszy sobotniej nocy, aby spędzić cztery godziny przy dziesięciu winach, w tym trzynastoletnim burgundzie i barolo ze szpicy tej apelacji, dziesięcioletnim bordeaux, o którym marzą w Szanghaju, dwunastoletnim supertoskanie łamanym przez chianti classico, chablis spod ręki wielkiego mistrza i paru innych winach. Nie było złego wina, nie było wina słabego, nie było wina średniego. Jedne były nadzwyczajne, inne tylko bardzo dobre, ale wszystkie zapraszały do gadania.

To nie autoreklama naszych spotkań, lecz wina. Zdarzają się nam degustacje słabsze, takie sobie, czy wręcz nieudane. Ale tym razem wiatr zawiał w żagle, był pierwszy gorący dzień tego roku, na zewnątrz i w kieliszkach.

Domaine La Garance Coteaux du Languedoc Les Armieres 2008
Dla wielu wino wieczoru.

Mocno zagrała Langwedocja, do której po latach rozwodu, zaczynam osobiście wracać. Najtańsze czerwone wino wieczoru – Domaine de la Garance, wino ze starych krzewów carignan – dla paru osób okazało się najlepsze. Przypominam sobie małego, krępego sprzedawcę, byłego winiarza, w miasteczku Pézenas, gdzie wino to kupowałem. Rozmawialiśmy dłuższą chwilę, podsunął mi tę butelkę. Powiedziałem mu: Jeśli rozczaruje, wracam tu za rok i się porachujemy. Ćwiczyłem kiedyś karate.

Więc może wrócę, ale po drugą flaszkę. Całe szczęście, bo kolega był tak przysadzisty i rozrośnięty w poziomie, że nawet Bruce Lee miałby kłopoty.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.