Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

La Stoppa 2005

Komentarze

La Stoppa to jeden z najbardziej cenionych producentów włoskiej Emilii, o którym pisaliśmy nieraz. Posiadłość zarządzana przez Elenę Pantaleoni liczy sobie 32 hektary, a najważniejszymi odmianami są czerwone Barbera i Bonarda. Są to obecnie jedne z najciekawszych win „naturalnych” we Włoszech – minimalnie siarkowane, niefiltrowane, niektóre przechodzą długą macerację na skórkach. Ten styl nie jest łatwy w odbiorze – cięższe wina La Stoppa wymagają długiego leżakowania. Wina La Stoppy importuje do Polski Partner Center. Spróbowaliśmy trzy z nich. 

Trebbiolo 2014 – z tej trójcy wino najmłodsze, najbardziej bezproblemowe i radosne. Kompozycja Barbery i Bonardy, z których zwykle robi się kwaśnego cienkusza do szynki albo tłustej lazanii. Tutaj ten styl został jeszcze przefiltrowany przez winiarstwo naturalne, wkradły się nuty bretta (stajni). Trzeba lubić taką żurawinową kwasowość, ja lubię – ma w sobie coś energetyzującego, podobnie jak łodygowy garbnik. Bardzo rustykalne, na granicy mainstreamowej akceptacji, dla fanów gatunku (65 zł). ♥♥♥

Ageno 2011 – klasyczne „wino pomarańczowe” o takiej właśnie barwie i aromacie suszonych owoców i dymu z ogniska. W smaku bardzo pełne, soczyste, owocowe, lekko taniczne, ale bez przesady w żadną stronę – nie mamy tu ani wykręcających usta garbników, jak w niektórych winach amforowych, ani lotnej kwasowości czy innych wad technicznych częstych w tym stylu. Po prostu esencja przemacerowanego owocu najwyższej klasy (120 zł). Wino szkoleniowe, idealny przykład tego stylu, do picia w długie zimowe wieczory z karafki do bigosu albo gęsi. ♥♥♥♥

Stoppa 2005 – nadzwyczajne, choć bardzo specyficzne wino – Cabernet i Merlot przetrzymane u producenta aż do starości, o zapachu garbowanej skóry i gdańskiej szafy, choć taninach wciąż potężnych jak cios Kliczki . Szlachetny rycerz ze średniowiecza, z którym o najnowszych trendach nie pogadacie, ale na koń wsiądzie i na krzyżową wyprawę  (przeciwko chemicznemu winiarstwu) wyruszy. Jedyne w swoim rodzaju! (125 zł). ♥♥♥♥

Źródło win – nadesłane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.