Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Jakie wino do meczu?

Komentarze

Temat mistrzostw Europy w piłce nożnej zdominował dużą część winosfery. Sklepy winiarskie tworzą specjalne zestawy, a blogerzy prześcigają się w polecaniu win z krajów akurat tego dnia kopiących w szmacianą kulkę. Wystarczy przejrzeć nasz agregator blogów, by zobaczyć, że mało kto oparł się tej pokusie. Nowy wideoblog (wlog?) Zakorkowani na podstawie dwóch otwartych butelek usiłuje wręcz przewidzieć wynik tych prawdziwych meczów, z równą trafnością (na razie) co słynny jeż Jurek.

Nie krytykuję tego – wszakże Winicjatywa sama zaprasza na wspólne kibicowanie (dziś Włochy–Hiszpania w dużym wypasem, w Butchery & Wine otworzymy m.in. magnum dobrego Barolo), a mecze w szczycie piłkoszału oglądało ponoć 84% społeczeństwa. Nie mam też absolutnie żadnych wątpliwości, że mecz lepiej popijać winem niż browarem. Kulturalniej, smaczniej i zdrowiej. Ale jakim? Na pewno wino meczowe powinno być przede wszystkim lekkie, bo ma odświeżać, łatwo się pić i to w sporych ilościach – pół butelki na 90 minut emocji może okazać się ciut za mało. Czytelnikom ze słabszą głową polecam szprycera, a pozostałym sześć idealnych win meczowych z dużą przewagą odświeżających białych.

AC de Moncao Vinho Verde Muralhas de Moncao

Anselmo Mendes Vinho Verde Muros Antigos Loureiro

Vinho Verde – doskonale dopasowane do okazji. Leciutkie (często tylko 10,5–11% alkoholu), elektryzujące, często lekko musujące, co też się przyda (zwłaszcza tęskniącym za piwem). Delikatne smaki owocowe nie przeszkodzą w podziwianiu dośrodkowań i strzałów. W dodatku tanie – Vinho Verde kupimy w każdy markecie już od 10–15 zł. Ja polecam te trochę poważniejsze (w końcu to mistrzostwa, grają najlepsi), jak Muralhas de Monção (35 zł, dostępne w Portucale i Leclerku) albo polecany już tutaj Anselmo Mendes Loureiro z tego samego źródła.

Markus Huber Gruner Veltliner Hugo

Grüner Veltliner – byle lekki. Austriacy są mistrzami w robieniu megaodświeżających win z cytrynową kwasowością. Sięgając po te najtańsze austriackie butelki na pewno dostaniemy solidną porcję świeżości idealnej do oglądania taktyki 5–4–1 stosowanej przez większość zespołów. Niekiedy dostaniemy wręcz butelkę litrową, co przyda się szczególnie, gdy zaczną się dogrywki. W fazie grupowej polecam takiego na przykład Grüner Veltlinera Hugo od Markusa Hubera (ok. 45 zł, importer: Interwin i Winoman.pl, w Krakowie dostępne w Winomanie, w Warszawie m.in. w Alewino i Wine Corner)

El Lagar de Isilla Rueda Verdejo

Verdejo – o tym hiszpańskim winie już pisałem jako o królu lata 2012. Jego ezotyczny owoc i świetna świeżość wprost doskonale będą nam smakować szczególnie do meczów rozgrywanych w szybkim tempie np. przez Rosję. Kilka rekomendowanych Verdejo znajdziecie tutaj a ja usilnie polecam El Lagar de Isilla (45 zł), które w piątek popijałem do Rosja–Czechy z wielkim smakiem.

Winnica Płochockich Aura

Wino polskie – jak najbardziej będzie na miejscu nie tylko w czasie meczów naszej reprezentacji, ale i innych, dzięki swym charakterystycznym cechom – są leciutkie, mają mało ciało, zanadto nie absorbują uwagi, kwasowość też raczej w stanach wysokich. A czasami są też półwytrawne, co przydaje się wtedy, gdy wino pijemy bez jedzenia. Na przykład taka Aura 2011 od Płochockich dostępna u producenta oraz w Alewino (ok. 35–40 zł)

Illuminati Campirosa Montepulciano d'Abruzzo Rosato

Rosé – jeśli nie teraz, to kiedy? Zazwyczaj jest winem odświeżającym, lekkim, a przy tym bardziej owocowym od wielu białych i też dobrze się je pije bez jedzenia albo z typowo meczowymi przegryzkami takimi jak pokrojone w zapałki marchewki z dietetycznym humusem. Smaczne Rosé kupicie nawet za 15 zł w Biedronce a ja polecam te bardziej owocowe róże np. z południa Włoch – np. takie Illuminati Campirosa dostępne w Wina.pl (sklepy w Krakowie i internet) za 34 zł.

Pierre-Marie Chermette Beaujolais Cuvee Traditionnelle

Beaujolais – niektórzy chcą pić czerwone w każdej sytuacji. Nie ma sprawy – byle nie przesadzić. Szarża Boenischa albo Coentrão lewym skrzydłem to nie pora na beczkowe gran reservy i napompowane bo szyjkę supertoskany. Wybierzmy wino lekkie, radosne, bezbeczkowe, najlepiej takie, które można podać lekko ochłodzone. Ja stawiam na Beaujolais, jego maliny i czereśnie na dobrej kwasowej podbudowie naprawdę umilają mecz. Jako aktualne wino dnia Maciek Gontarz poleca Domaine du Vissoux z Enoteki Polskiej za 45 zł i do tej świetnej relacji jakości do ceny przyłączam się i ja. Naprzód nasi!

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Jakub Jurkiewicz

    Dzisiaj na pewno trafniej wytypowaliśmy wynik! Zapraszamy: http://www.youtube.com/watch?v=0EnG6R8HsyM

  • Irek Wis

    W Krakowie duszno, za duszno na czerwone ale 
    Vinho Verde to świetna propozycja. A Piłkoszął sie skończy jak dostaniemy w plecy od Rosjan. 

  • Jarek Huryn

    My spróbowaliśmy do meczu Frankovka Modra ze Słowacji (późne zbiory). Super winko! Pozdrawiam 1000wines:-)
    http://www.facebook.com/1000wines

  • Krótki przegląd tanich win z Lidla « Instytut Degustacji Komparatywnej

    […] di Pavia Pinot Grigio 2010 nie jest orzeźwiającym białasem w typie win jakie polecił Wojciech Bońkowski do picia podczas meczu. Żółto – złoty kolor z beżowymi refleksami, nos perfumowany z […]