Jadwiga Muscaris 2019
Położona na Wzgórzach Trzebnickich Winnica Jadwiga trzyma dobry poziom swoich win praktycznie w każdym roczniku, począwszy od swojego debiutu w 2016 roku. Nie inaczej było z ubiegłorocznym, wyjątkowo gorącym i dojrzałym rocznikiem (2018). Choć w ostatnim kwartale najwięcej mówiło się o szalonym Orange Pet-Nat 2019, który opisywałem w tym tekście, nie da się ukryć, że producent wyrobił sobie markę bardziej „spokojnymi” winami.
Wśród wszystkich nasadzonych odmian (warto podkreślić, że na wiosnę winnica powiększyła się dwukrotnie, aktualna powierzchnia to 2 hektary) najbardziej obiecujące rezultaty dają trzy – johanniter, muscaris i rondo. Johanniter, oprócz wspominanej, szalonej wersji musującej, występuje także jako wino z późnego zbioru i wino lodowe. Rondo zaś jest źródłem dla win różowych i czerwonych, regularnie docenianych (w czasie tegorocznego konkursu Polskie Korki 2020, Rondo Rose 2019 zdobyło Brązowy Korek, a Rondo 2018 znalazło się w finale kategorii win czerwonych), choć nie ukrywam, że to właśnie różowe wydanie należy do moich faworytów. Oto jak prezentują się w najnowszym roczniku.
Wcześniejsze wcielenia powstającego tu johannitera chwaliłem w każdym roczniku (2016, 2017 i 2018) i miło mi poinformować, że doczeka się pochwał także i tym razem. Dojrzewający przez 2 miesiące na osadzie, Johanniter 2019 ma świetna budowę, umiejętnie podbitą odrobiną cukru resztkowego, wyraźnie wyczuwalne mineralne nuty, bukiet pełen moreli, pigwy i jabłka oraz sporą dozę brzoskwini, melona i dojrzałego jabłka w smaku. Wyczuwalny jest też akcent białego pieprzu. Do tego dochodzi dobra kwasowość i potencjał na kilka kolejnych lat (50 zł). ♥♥♥♡
Muscaris 2019 to chyba najlepsza odsłona tego szczepu w dotychczasowej historii (niedawno zapowiadałem zresztą, że ten rok obfitować będzie w wyjątkowo udane wina na bazie tego szczepu), a słowem-kluczem jest tu balans. Dostajemy tu soczyste aromaty jabłek, gruszek, liczi, wyraźne, muszkatowe nuty, trochę skórki cytrynowej i długi owocowo-korzenny przysmak – wszystko w odpowiednich proporcjach. Do nieco pikantniejszych dań kuchni azjatyckiej będzie jak znalazł (60 zł). ♥♥♥♡
Tegoroczny róż, czyli Rondo Rose 2019 zdążył już zdobyć wyróżnienie w konkursie Polskie Korki, więc pozostaje mi jedynie dodać, że jak najbardziej zasłużenie. To „konkretniejsze” wydanie win tego typu, dalekie od bladołososiowej barwy i zwiewności aromatów. Jego kolor zbliża się wręcz do klaretu, w aromacie dominują dojrzałe maliny, czereśnie i jabłka z czerwonym miąższem, a całość ma dużo orzeźwiającego, wytrawnego charakteru. Dobrze gasi pragnienie nawet solo, ale w połączeniach kulinarnych (ryba z grilla, ale i półgęsek) zyskuje jeszcze bardziej (50 zł). ♥♥♥♡
Nieustająco zachęcam, by tym bardziej w te wakacje, które większość z nas zapewne spędzi w kraju, odwiedzać polskich winiarzy. Do takich wizyt zaprasza także Winnica Jadwiga – w ubiegłym roku powstał tu drewniany pawilon tzw. Domek Winiarza, umożliwiający degustację nawet 20 osobom jednocześnie, a wkrótce uruchomione zostaną także pokoje gościnne.
W podanych cenach wina można zakupić bezpośrednio w winnicy lub zakupić poprzez sklep internetowy, dostępne są także w ramach akcji #pijdolnośląskiewino oraz w sklepach współpracujących z producentem.
Źródło win: udostępnione do degustacji przez producenta.