Mestres Cava Coquet
Mestres Gran Reserva Brut Nature Coquet 2012
Zimowych nowości ciąg dalszy. W sklepach El Catador od dawna cieszy się wzięciem niedroga Cava Oliveda oraz droższa, ale znakomita Parxet. A teraz na półki trafiły bez mała beemwica wśród Cav, czyli Mestres. Produkty tej bodegi zwracają uwagę nowoczesnym opakowaniem, a ich zawartość potwierdza dobre wrażenia wizualne. Te Cavy są po prostu świetne – dopracowane, intensywne i bardzo pijalne. Bardzo spodobał mi się tytułowy Coquet. Zachwyca od pierwszego nosa kryniczną czystością, mineralną przejrzystością, co nie jest przecież częstą cechą w Cavie. Ładne bąbelki, zachęcająca do picia świeżość, choć w sumie nie ma tu wielkiej złożoności smaku, a profil pozostaje dość neutralny – czuć dziedzictwo szczepu Macabeo. Mimo wszystko jedna z ciekawszych Cav ostatnich miesięcy, nietania, ale warta swojej ceny 89 zł. ♥♥♥♡
Droższa (109 zł) jest Cava Gran Reserva Brut Nature Visol 2010. Ale nie wiem czy lepsza. Na pewno bardzo dobra, choć cierpi na ten sam problem – nie ma wiele aromatu. Zamiast zielonego jabłka rządzi tu świeżo wypieczona skórka chlebowa, a w smaku migdałowe bogactwo spod znaku marcepanu (choć wino jest całkowicie wytrawne). Dużo treści, mocna struktura jak na Cavę, choć w tej cenie może brakuje kropki nad i? ♥♥♥♡
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.