Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Haider Grüner Veltliner Eiswein 2015

Komentarze

Nie ma chyba lepszego sposobu na uczczenie nadejścia zimy niż eiswein – arcyzimowy rarytas, który powstaje ze zmrożonych gron zbieranych po pierwszych przymrozkach i tłoczonych, zanim zdążą rozmarznąć. Jego produkcji towarzyszy zazwyczaj spore ryzyko, czasami temperatura płata figle, zbiory wymagają wyczucia, a wydajność jest niewielka. Ale z drugiej strony cały ten proces rozpala wyobraźnię winomanów i mam czasem wrażenie, że mało które niemieckie słowo wymawia się u nas z równym co „eiswein” podnieceniem. Nic dziwnego, że ceny tych win – będące wypadkową ryzyka, ekstremalnej winifikacji, koncentracji i rozpalonych wyobraźni konsumentów – nie należą do najniższych. Niełatwo dostać dobre wina lodowe za mniej niż 100 zł.

Na szczęście zdarzają się wyjątki, takie jak Haider Grüner Veltliner Eiswein 2015 z portfolio importera Wino i Kieliszki. Weingut Heider to rodzinny producent znad Jeziora Nezyderskiego w północnym Burgenlandzie, niedaleko granicy z Węgrami. Ten zakątek Austrii słynie z bardzo dobrej słodyczy, przede wszystkim win bortrytyzowanych. Eisweiny, o czy wspominał już Maciej Nowicki, lokalni winiarze traktuje z mniejszą atencją. Nie znaczy to jednak, że pomiędzy nimi a tamtejszymi trockenbeerenauslese istnieje jakościowa przepaść, o czym dobitnie świadczy nasz bohater dnia.

Dostajemy tu ładny, złożony aromat suszonych moreli, śliwek, liczi, pieprzu i tytoniu. Balans, jak na wino lodowe, jest wyśmienity. Ma się wrażenie, że kwasowości jest więcej niż deklarowane 6,6 g/l (przy 156 g/l cukru resztkowego). Gęste, aksamitne i z wyraźnym odmianowym rysem – kawał dobrego eisweina w dobrej cenie (79 zł za butelkę 0,375 l). ♥♥♥♥

Podana cena obowiązuje przy zakupie w sklepie stacjonarnym w Opolu lub na stronie importera (po zalogowaniu się).

Źródło wina: degustowane na zaproszenie importera

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Pozostając przy winach słodkich i nie tak bardzo uciekając od dzisiejszego bohatera (w końcu Rust i Tokaj to miasta partnerskie ;-) ).

    Już 10 grudnia pierwszy International Aszú Day ( http://www.aszuday.com ).

    Szykujecie się? ;-)

    • Grzegorz Capała

      Haider to akurat Illmitz nie Rust, druga strona Neusiedlersee, ale tu i tu specjalizują sie w słodziakach. W Illmitz jest jeszcze Kracher też niezły specjalista od słodkich…
      A jak Pan, Panie Grzegorzu znajduje tamtejsze odpowiedniki aszu tj. Ruster Ausbruch w porównaniu z aszu..?

      10/12 to niedziela, to coś pęknie z Tokaju do niedzielnego podwieczorka…

      • Agnieszka Komasa

        Pani Agnieszko, z przykrością stwierdzam, że moje doświadczenie z Ruster Ausbruch mieści się w granicach błędu statystycznego. ;-)

        Miałem do tej pory okazję próbować tylko jedno wino z tej kategorii: Feiler-Artinger Ruster Ausbruch Gelber Muskateller 2015 ( https://www.feiler-artinger.at/ruster-ausbruch/2013-ruster-ausbruch-gelber-muskateller-199.html ), zakupione zresztą w Wino i Kieliszki ( http://www.winoikieliszki.pl/Wina/Wina_deserowe/fa-gelber-muskateller-ausbruch-2015-deserowe ).

        Wino bez wątpienia znakomite, bogate, wielowątkowe w zdecydowanie nowoczesnym stylu. Potężna słodycz nie jest (niestety) równoważona odpowiednią kwasowością. Dzisiaj to wino jest cały czas oseskiem i potrzebuje jeszcze dużo czasu do zaprezentowania wszystkich swoich walorów.

        Porównując do do swoich węgierskich protoplastów to bardzo przypominało mi swoim stylem większość próbowanych w ubiegłym roku Aszú z rocznika 2013. W degustacji w ciemno (oczywiście porównując z tokajskim rocznikiem 2013) nie byłbym chyba w stanie odróżnić go od węgierskich kuzynów i myślę, że umieściłbym je w czołówce porównywanych win.

        Może dołączą do rozmowy osoby mające większe doświadczenie z obydwoma rodzajami win i podzielą się swoimi spostrzeżeniami?

        • Grzegorz Capała

          Szkoda, że Pan Wojciech nie odpowiada już na komentarze. I to nawet najwierniejszym z wiernych forumowiczów. Chyba już postawił krzyżyk na dogorywającym forum. No, ale to na własne życzenie. Najpierw zablokowanie forum dla niezarejstrowanych, a później to już była równia pochyła. Ech, kto pamięta czasy, gdy pod co trzecim artykułem było po 100 komentarzy…

          • Agnieszka Komasa

            Przyszla dobra zmiana i 80% artykulow w ogole nie jest komentowanych:)

          • (Winicjatywa)

            Donald Tratus.

            Tym bardziej doceniamy wiernych Czytelników, którzy nie potrzebują ukrywać się za anonimowością, żeby rozmawiać o winie!

          • Wojciech Bońkowski MW

            Zablokowaliscie forum i straciliscie tych „anonimowych” ,a to Oni byli motorem napedowym tego podupadajacego na zdrowiu portalu.
            Zapomnialem wspomniec o blogerach ,ktorych tez wedlug wlasnego niejasnego klucza wyrzuciliscie z WI.

          • (Winicjatywa)

            Donald Tratus.

            Generalnie Winicjatywa cieszy się dobrym zdrowiem, ale jeśli Pana coś boli, to pomożemy…

          • Wojciech Bońkowski MW

            Dzieki za troske ale czuje sie swietnie:)

          • Donald Tratus.

            Życie nie znosi próżni, wcześniej albo później pojawi się jakaś sensowna alternatywa :)

          • (Winicjatywa)

            ara mis

            Kibicujemy!

          • ara mis

            Na szczescie jest wielu niezaleznych blogerow , ktorych warto poczytac:)

          • (Winicjatywa)

            Agnieszka Komasa

            Miła Pani Agnieszko, nie jestem pewien dokładnie jakie było Pani pytanie, ale jeśli chodzi o porównanie Ruster Ausbruch z tokajami, to oba regiony historycznie były blisko ze sobą związane, m.in. na zachodnim wybrzeżu Jeziora Nezyderskiego głównym szczepem uprawianym przez filokserą (połowa XIX wieku) był Furmint, którego obecnie kilkoro winiarzy (m.in. Heidi Schröck i Peter Schandl) wskrzesza, także do wyrobu win wytrawnych.
            Wina Ruster Ausbruch (oraz lżejsze wina z tych okolic, oznaczane najczęściej jako Beerenauslese) przypominają tokaje pod dwoma względami: dużej koncentracji cukru (w większośc >150 g/l) oraz sporego udziału win w stylu utlenionym. Drugim nurtem produkcji są wina w stylu bardziej francuskim, leżakowane w nowym dębie.
            Różnice wobec tokaju to niższa kwasowość – Neusiedlersee jest okolicą w lecie bardzo gorącą, leżącą nisko na ciepłym stepowym jeziorem, są tylko niskie wzgórza o łagodnym nachyoeniu. No i w odróżnieniu od Tokaju uprawiany jest zupełnie inny miks odmian, z przewagą Welschrieslinga (wysoka kwasowość, ale mniej strukturalny i aromatyczny niż Furmint), Pinot Gris i Pinot Blanc, Chardonnay, a także odmian aromatycznych: Muscat, Gewürztraminer, Sämling (Scheurebe). Stosunkowo niedawnym dodatkiem, dającym jednak bardzo interesujące rezultaty, jest Sauvignon Blanc.

            Kolejna różnica to raczej marginalna pozycja Ruster Ausbruch na austriackiej scenie winiarskiej – wina słodkie sprzedają się słabo, a w ostatnich dekadach lepszą prasę mieli winiarze z drugiej strony jeziora (Neusiedersee–Hügelland: Kracher, Velich, Haider, Gsellmann). Toteż większość producentów skupia się dziś na produkcji win białych wytrawnych i win czerwonych. Poziom jakościowy jest rozmaity, kilku znakomitych producentów i dość przeciętny peleton; pod względem zasobów intelektualnych i ogólnej energii różnica wobec Tokaju też jest wyraźna. Jednak Ruster Ausbruch to tylko ok. 600 ha winnic, Tokaj – 5000.

            Najciekawsi producenci z odwiedzonych przeze mnie w styczniu 2017:

            Feiler–Artinger: niewątpliwa gwiazda tych okolic, wina w stylu nowoczesny, doskonały Ausbruch Pinot Cuvée (Pinot Gris–Pinot Blanc), jako pierwszy wprowadził kategorię Essenz – wina tak skoncentrowane jak czołowe Aszu.

            Heidi Schröck – duża klasa, styl nowoczesny, choć mniej beczkowy niż Feilera, duży udział Furminta w niektórych winach.

            Peter Schandl – wina bardziej utlenione w stylu, do długiego starzenia.

            Günther Triebaumer – styl nowoczesny, obecnie robi mało win słodkich, co jaki czas doskonałe Sauvignon Essenz.

            Ersnt Triebaumer – wina najbardziej utlenione z degustowanych, lotna kwasowość, wizyta do łatwych też nie należy (serwowane są wina otwarte od wielu tygodni), zdecydowanie koncentrują się na winach czerwonych.

            Wenzel – nie udało mi się odwiedzić, przez innych stawiany na podium, stawia mocno na Furminta.

            Pozdrawiam!

          • Wojciech Bońkowski MW

            Dziękuję za wyczerpującą i bardzo ciekawą odpowiedź. Wreszcie wrócił stary, dobry Pan Wojciech… ;-)
            Zawsze mi się wydawało, że przewaga win tokajskich to kwestia szczepów. O ile furmint nie jest jakąś rzadkością w Neusiedlersee-Huegelland i w wydaniu słodkim i wytrawnym [od G. Triebaumera jest dosyć powszechnie dostępny], to jednak harslevelu chyba w ogóle nie występuje. Z drugiej strony ile jest aszu 100% z muszkatu, czy też jak uważają niektórzy, najlepsze wino słodkie świata Vin de Constance też 100% z muszkatu…
            Jedna mała uwaga, Neusiedlersee Huegelland to właśnie zachodnia strona jeziora.

          • (Winicjatywa)

            Agnieszka Komasa

            Tak, miałem na myśli oczywiście Neusiedersee bez Hügelland.

            Co do Hárslevelű, jego wpływ na jakość najlepszych Aszu jest mały. Im bardziej skoncentrowane wino tym większy udział Furminta, zazwyczaj (Hárslevelű o wiele trudniej poddaje się zrodzynkowaniu). Ponadto nawet jeśli wśród jagód Aszu jest blend, to winem bazowym najczęściej jest czysty Furmint, z uwagi na późniejsze dojrzewanie tego szczepu (winogrona na wino bazowe zbiera się na końcu sezonu). Zresztą jako szczep mniej kwasowy, Hárslevelű nie rozwiązałby problemu Ruster Ausbruch. Pozdrawiam!

    • (Winicjatywa)

      Grzegorz Capała

      W tym dniu odbędzie się akurat Kiermasz Winicjatywy, na którym aszú na pewno nie zabraknie.

  • „Niełatwo dostać dobre wina lodowe za mniej niż 100 zł.” Morawskie wina lodowe w cenach 60-70 PLN (but. 0,2L) latwo dostać. Zapewniam, že jakość wysoka!