Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Guerrouane Les 3 Domaines 2010

Komentarze
Celliers de Meknes Guerrouane Les Trois Domaines Rouge
Radość picia z Maroka.

Les Celliers de Meknès Guerrouane Les Trois Domaines 2010

Wino w sam raz na słotny czwartkowy dzień, bogate, pieprzne, pełne, zadziorne, ze świetnym owocem. Przy tym nieskomplikowane, nie ma tu żadnej beczki ani innych zakłóceń, świeży, kwaskowaty smak z leciutkim garbnikiem w posmaku. Czuć w tym winie słońce Maroka, ale nie jest to kolonialny dziwoląg.Do potraw arabskich, oczywiście, ale i po prostu do mocniej przyprawionych mięs czy warzywnych zapiekanek. Naprawdę fajne, no i ta cena! (21,40 zł, www.marokowina.pl, kupisz też w tych sklepach)

Źródła wina: próbowałem na publicznej degustacji.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Blagier Ka

    Witam.

    Blog ten znalazłem przypadkowo wczoraj przez lisowy portal, gdzie również pan pisuje.

    I zapytałem tamże o wino Rampoldi Brunetto Rosso (etykieta na 2 l, niedostępnych u nas, butlach tutaj):

    http://www.nevejan.be/media/catalog/product/cache/2/image/600x/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/f/0/f04920_vino_rosso_rampoldi_brunetto.jpg

    Jeśli to możliwe i ma pan dostęp do sklepów Carrefoura (tam jest praktycznie zawsze), to prosiłbym o wydatek 11 zł na flaszke tego wina i ew. opinię fachowca. Nie ukrywam, że jestem enologicznym laikiem i chciałbym sie dowiedzieć, czy to wino to coś, co tylko mnie smakuje, czy również jest winem.

    Cenowo mieści się w okolicach 10-11 zł, lecz moim zdaniem, na tle innych, wyróznia się tym, ze nie jest wodnistą breją o smaku octu winnego. Poza tym od kiedy je kupuję (będa juz spokojnie 2-3 lata), ZAWSZE smakuje tak samo dobrze. Nigdy mnie nie zaskoczyło. Nie ukrywam, ze wolę wina delikatniejsze, nie kwaśne. Mogą być intensywnie taninowe, ale NIE MOGĄ być zadatkiem na ocet winny. Kupowałem różne niedrogie wina, jednak to moim zdaniem siega półki popularnych win Carlo Rossi. I jakościowo, i smakowo, a to są wina przecież po 18-20 zł.

    Mam świadomość, ze podczas swego pobytu w Paryzu w 2007 pite przeze mnie wina za średnio 15-20 E per butelka to zupełnie inna klasa. Gościł mnie i zone zaprzyjaźniony z jej kolegą rodowity Francuz z paryskiego Neuilly sur Seine.

    I, na Boga, czymże on nas częstował na codzień! Na piątkę ludzi codziennie do kolacji 2-3 butelki nieprawdopodobnie pysznych win czerwonych plus deska serów. Nie pamiętam nazw, ale wiem, że takiego rozpasania juz w życiu nie przeżyję.

    O tamtego czasu szukałem niedrogiego wina – proszę wybaczyć, ale za średnią krajową naprawdę trzeba wybierać na codzień czy imprezy rodzinne niedrogie wina – które PO PROSTU BĘDZIE MI SMAKOWAĆ. I to Rampoldi Brunetto Rosso idealnie wpasowało się w moje oczekiwania. Jednak chciałbym się od fachmana dowiedzieć, czy robię sobie krzywdę, być może pijąc smaczny kompocik zaprawiony spirytusem ;-)

    Pański cykl o niedrogich winach jest ŚWIETNY!

    Wczoraj w Biedronce, kierując sie pańskimi sugestiami, chciałem kupić Borgo Cipressi Orveto 2010 i niestety NIE BYŁO ;-(((

    Wziąłem za 14 zł Borgo Cipressi Chianti 2010 i… hmm. Jak dla mnie własnie trochę zbyt wytrawne, choć mojej żonie się podobało. Druga kwestia, że ja piłem je natychmiast po otwarciu, a żona dostała już „poodychane” co bardzo pozytywnie wpłynęło na kwaskowatość. Nie zmienia to faktu, że muszę poszukać tego Orveto 2010 i spróbować zrozumieć, co pan miał na myśli.

    Holender, wiem, ze to co pisze to czysty chaos, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda?

    Generalnie proszę kontynuować cykl 9,99 – wypróbuję wszystko co pan poleci i zobaczę o co chodzi.

    Swoją droga może niech pan pisze też o przedziale 10-15 zł – ktoś tu napisał, ze tu wybór jest już dużo większy…

    Pozdrawiam serdecznie i dodaję tego bloga do ulubionych!
    Michał S.

  • Blagier Ka

    Dodatkowo może rzuci pan okiem również na Rampoldi Bianco w tej samej cenie – za nim przepada z kolei moja szwagierka.

    W miare mozliwości prosze o odpowiedź tutaj, będę codziennie obserwował ten wpis.

    No chyba, że po prostu opublikuje pan notke o tych winach ;-)

    Nawet z krytycznej bym się ucieszył.

    Być może jednak nie sa takie złe i parę osób znajdzie w nich swoje tanie wina do codziennego obiadu.

  • Blagier Ka

  • Blagier Ka