Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Francesco Rinaldi Barolo 2007

Komentarze
Francesco Rinaldi Barolo Enoteka Polska
Luksus niedzielny.

Francesco Rinaldi Barolo 2007

Barolo to najsłynniejsze wino włoskie. Ponieważ jest takie słynne i ponieważ drogo kosztuje wyprodukowanie go (m.in. z winnic uzyskuje się mało plonu, a wino musi obowiązkowo leżakować ponad 3 lata), Barolo jest winem drogim. Co prawda niektóre sklepy usiłują nas przekonać, że da się je kupić już za 30 zł, ale nie wierzmy im. Jakość musi kosztować, a Barolo bez jakości jest jak aromat identyczny z naturalnym.

Z drugiej strony nie dajmy się zwariować, że Barolo musi kosztować ponad 200 zł. W cenie 100–140 zł da się znaleźć sensowne butelki. Tak jak to klasyczne, aromatyczne Barolo of Francesco Rinaldiego. Niezbyt ciemny kolor, kwiatowo-wiśniowy bukiet, zadziorne garbniki i kwasowość – to naprawdę typowe Barolo dobrej klasy. Owocu jest dużo dzięki temu, że 2007 był ciepłym rocznikiem, raczej nieprzeznaczonym do długiego starzenia. Od tego wina warto zacząć znajomość z Barolo. Znajomość, która – znając życie – będzie trwała całe życie. (135 zł, Enoteka Polska)

Źrodło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Sstar

    Serradenari i można taniej. Np. w Enotece Tre Bicchieri. Prawdziwa to okazja?

    • Wojciech Bońkowski

      Sstar

       Taniej, słodziej i miękcej.

  • Izabella Drob

    Custoditur BAROLO Riserwa 2007 to niestety wino miernej klasy. W E.Leclerc jego cena to 99,99 zł. Odnoszę wrażenie, że nie sięga nawet do pięt bułgarskiej Sofii, brak aromatu, w smaku nijakie, bez wyrazu, Oszustwo w każdym calu. Nie wiem, czy producenta, czy sprzedawcy, że foruje tak wysoką cenę za tak marne wino.