Esteban Martín 2010
Esteban Martín Cariñena Tinto 2010
Jak pić wino czerwone w takim upale? (W końcu nie zawsze mamy ochotę na białe). Odpowiedź jest prosta: po schłodzeniu! A jakie wina czerwone można wkładać do lodówki? Na krótko – wszystkie, a na dłużej takie, które mają mało garbnika i nie są starzone w beczce. Na przykład taką soczystą, superowocową, radosną Garnachę z Hiszpanii. Jest ładna kwasowość, dzięki czemu po schłodzeniu wino staje się jeszcze bardziej odświeżające. O tym, że to gorąca Aragonia, przypomina lekko dżemowata (ale bez przesady) nutka w posmaku. Autentyczne i tak smaczne, że butelka na długo nie starczy. Ideał lekkiego wina czerwonego. (33 zł, Wine Me Up)
Źródło wina: zakup własny autora.