Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Katalonia, kraina wina

Komentarze

Katalonia to niby część Hiszpanii. Ale jak wiadomo, zarówno językowo, jak i politycznie mocno się odróżnia od reszty tego kraju. Nie inaczej ma się sprawa z katalońskim winiarstwem. Z jednej strony podlega hiszpańskiemu systemowi apelacji, funkcjonuje na tym samym rynku, są winiarze, którzy robią wino po obu stronach niewidzialnej granicy. Z drugiej – styl win jest po prostu inny. Używa się zdecydowanie mniej beczki, w zasadzie nie funkcjonuje tutaj w ogóle hiszpański system crianza – reserva – gran reserva. Używane szczepy cześciowo są wspólne, ale akcenty są położone inaczej – Tempranillo w Katalonii ma znaczenie marginalne, pierwsze skrzypce grają Garnacha i Cariñena (nawet zapis tych nazw jest inny: Garnatxa i Carinyena, a właściwie Samsó).

Smakowo wina z Katalonii to inny świat niż te z Kastylii, Riojy czy południowych regionów. Bliżej im de facto do win francuskich z Langwedocji i Roussillon. To fascynujący, osobny świat, a wiele win osiąga szczyty jakości. Z okazji Szkoły Wina Winicjatywy przyjrzałem się niedawno winom katalońskim sprzedawanym przez importera El Catador:

Parxet Cava-600x600

Parxet Cava Brut – flagowe wino musujące ambitnego producenta, zatem cena jak na Cavę nie taka niska (65 zł). Eleganckie, delikatne wino z nutami gruszki. Dobre musowanie, choć może za mało ekspresji, by się tym winem naprawdę podniecić – w sumie za 40 zł polecam równie dobre Oliveda Brut Nature. ♥♥♡

119140_RAVENTOS_DE_ALELLA_PANSA_BLANCA

Marqués de Alella 2014 – nowy rocznik jednego z moich ulubionych win. Równie dobry co poprzednie – wino jest po prostu pyszne i wprost arcypijalne. Subtelne, zwiewne, ale nuty gruszkowego sorbetu są na swój sposób piękne. Niby lekkie, a ma naprawdę dużo smaku. Brawo! (45 zł, ♥♥♥♡)

Cara Nord Conca de Barberà Blanc 2014

Cara Nord Conca de Barberà Blanc 2014Łukasz Staniewski z El Catador nieco mnie zniechęcał do nowych roczników Cara Nord – uważa je za mniej ciekawe niż poprzednie. Czasem mam wrażenie, że Staniewski jest nazbyt krytyczny, ale co do Cara Nord Blanc przyznaję mu rację – wino jest nadal smacznie górskie i mineralne, ale brakuje mu wyrazistości (49,99 zł). ♥♥♡

Cara Nord Conca de Barberà Negre 2014

Cara Nord Conca de Barberà Negre 2014 – wersja czerwona okazała się natomiast całkiem ciekawa. Nie tak bogata, jak rocznik 2012 czy 2013, ale na pewno ma osobowość. Mamy tu Garnatxę z wysoko położonych winnic, przez co zamiast śliwkowych powideł i czekolady mamy nuty ziemiste i mięsiste oraz charakterystyczną korzenność. Ciekawa alternatywa dla tych, którym przejadło się już Grenache „na bogato” (49,99 zł). ♥♥♥

Edetària Terra Alta Blanc Selecció 2012

Edetària Terra Alta Blanc Selecció 2012 – to wino już recenzowałem, teraz z przyjemnością do niego wróciłem. Bo jest to naprawdę rzadki okaz – 100% Garnatxa Blanca (szczep dopiero w ostatnim czasie w pełni doceniany) fermentowana w beczce. Trudny temat, ale tutaj zrealizowany wręcz z wirtuozerią. Nuty beczkowe są wyraźne bardziej w zapachu niż w smaku, bo wino ma dużo ekstraktu i własnej treści: słodkich nut brzoskwiniowych i słonych – mineralnych. Poważne i mimo lekkiej ewolucji jeszcze się rozwinie (95 zł). ♥♥♥♡

Jané Ventura Penedès Malvasía de Sitges 2014

Jané Ventura Penedès Malvasía de Sitges 2014 – oryginalne wino z niemal wymarłego szczepu (2,5 hektara!). Bardzo aromatyczne, ślicznie mandarynkowe, ale nie przerysowane. Raczej eleganckie niż konkursowe; wytrawne, ale mocno owocowe. Bardzo ciekawe! (69 zł, ♥♥♥♡)

Jané Ventura Penedès Sumoll 2012

Jané Ventura Penedès Sumoll 2012 – niedawno było naszym winem tygodnia. Kontynuuje znakomitą passę – ociera się wręcz o wybitność. Bardzo wyraziste i intensywne, a przede wszystkim inne od wszystkiego – lekkością, kwasem i pikantnością przypomina wręcz górskie Nebbiolo z północy Piemontu. No i ten długi posmak! W swojej cenie 89 zł jedna z najlepszych propozycji w polskich sklepach. ♥♥♥♥

Coca i Fitó Empordà Tocat de l’Ala 2013

Coca i Fitó Empordà Tocat de l’Ala 2013 – tego wina wcześniej nie znałem. Okazało się naprawdę świetne. Prawdziwa Garnatxa – gęsta, słodkawa, czekoladowa, niemal naftowa, ale podszyta przyjemnym, chciałoby się powiedzieć wieprzowym pieprzykiem. Kwintesencja słonecznej, nadmorskiej Katalonii. Doskonały stosunek jakości do ceny – 55 zł. ♥♥♥♡

Tomàs Cusiné Costers del Segre Geol 2012

Tomàs Cusiné Costers del Segre Geol 2012 – to wino w roczniku 2008 zachwyciło mnie. 2012 jest jeszcze zupełnie za młody, ale zapowiada się bardzo dobrze. Co ciekawe, wino jest oparte głównie na szczepie Merlot – to z pewnością jedna z najpoważniejszych interpretacji tego szczepu w Europie poza Bordeaux. Na razie dominuje czarny pieprz i żywy garbnik; do zobaczenia za 3 lata (89 zł). ♥♥♥♡

8e8da92511a33c9cc0da1a7012f69a6a

Mas Doix Priorat Les Crestes 2013 – trzecia, najprzystępniejsza cenowo (95 zł) tego okrzyczanego producenta. Dobre wino, jeszcze młode, nie do końca rozwinięte, z drobną nutą beczkową (wanilia). Nie tak bogate, jak wiele win z Prioratu, ale też produkcja win lżejszych, bardziej pijalnych jest w tym regionie silnym trendem. Dobre, choć smakuje tym, czym jest – trzecią etykietą. ♥♥♥

El Masroig Montsant Mas Roig 2007

El Masroig Montsant Mas Roig 2007 – o tym winie też już wspominałem. Wspominałem też już wielokrotnie o Montsant jako dobrej alternatywie cenowej wobec drogich Prioratów. A tutaj dodatkowo mamy wino już w pełni gotowe do picia, choć wciąż ekstraktywne i z potencjałem. Carinyena dominuje nad Garnatxą, do tego dochodzi 16 miesięcy w nowej beczce i mamy prawdziwy „czołg”, który zadowoli miłośników win bardzo pełnych i ekstraktywnych, wszystkich tych Shirazów i Malbeków. Cena uczciwa –  129 zł. ♥♥♥♥

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.