Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Domaine Gavoty Rosé 2015

Komentarze

domainegavoty_traditionrose

Domaine Gavoty Côtes de Provence Rosé 2015

Fantastyczny dopisek do niedawnego panelu win różowych do 50 zł. Teraz będę eksplorował różową półkę w wyższych cenach. I od razu jak u Hitchcocka – eksplozja przyjemności. Przepyszna Prowansja! Delikatne, mgławicowe, rozegrane w półcieniach, ale bardzo owocowe rosé o dominancie poziomkowego likieru. Kwasowości niewiele, kończy się ładną nutą goryczkową. Będzie idealne do jedzenia, ale powiem szczerze – wypiłem całą butelkę, zanim kolacja zdążyła wjechać na stół. ♥♥♥♥

Wino jest bardzo klasyczne dla Prowansji – ma bledziutką barwę (uzyskano ją kompozycją szczepów – mamy tu 30% białego Vermentino i 35% jasnego czerwonego Cinsault; reszta to Grenache i Syrah) i niewiele ciała, delikatny, ale przenikliwy smak. Ten styl trzeba lubić – nie robi kolosalnego wrażenia po wlaniu do kieliszka, ale docenicie go do grillowanych krewetek czy pieczonej dorady, zatęsknicie, gdy butelka szybko się skończy. To właśnie zdarzyło się mnie ;-)

Dostępne za 69 zł w sklepie DELiWINA w Poznaniu oraz licznych sklepach i restauracjach współpracujących.

Źródło wina: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Radek Rutkowski

    To wytrawne jest? Bo ciężko się zorientować po opisie :).

    • Wojciech Bońkowski

      Radek Rutkowski

      Wytrawne, ale nie kwaśne.

  • Sławek Chrzczonowicz

    kiedyś aby uzyskać taką barwę, trzeba było sterować maceracją. Od kilku lat niestety wystarczy dodać białego. No ale gdzieś to vermentino trzeba zuzyć. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobry producent.

    • Wojciech Bońkowski

      Sławek Chrzczonowicz

      A co jest złego w dodawaniu Vermentino i w ogóle białych gron?

      • Sławek Chrzczonowicz

        Wojciech Bońkowski

        a dlaczego producenci szampana uważają, że rose saigne jest lepsze od rose kupażowanego z białymi? Nie wiem. Wiem natomiast, że geneza tej modyfikacji przepisów była podobna jak w przypadku zgody na dodawania oak chips.

        • Wojciech Bońkowski

          Sławek Chrzczonowicz

          Znam wielu producentów szampana, którzy uważają całkiem odwrotnie i robią nadzwyczajne wina z mieszanki białe z czerwonym…

          Co do genezy nie wiem, jednak mieszanie białym gron z czerwonymi i robienie z nich klaretu to metoda stara jak homo sapiens, więc pryncypialnie nie widzę powodu do niezgody. Jakościowo – jak widać po tym winie – też nie.

  • Bel Mondo

    Czy mi się zdaję, ale kilka lat temu francuscy producenci walczyli, aby różowe było tylko z czerwonego ? Żeby Australia, Nowa Zelandia nie mieszała swoimi pomysłami konsumentowi z Europy ?
    Może czegoś nie zrozumiałem ?

    • Wojciech Bońkowski

      Bel Mondo

      Chodziło o mieszanie gotowego wina czerwonego z białym, co w Europie (poza Szampanią) jest zabronione. Natomiast w przypadku wina Gavoty i jemu podobnych mówimy o mieszaniu biały i czerwonych winogron, które tłoczy się razem. To jest dozwolone w większości apelacji europejskich i tak naprawdę jest najbardziej tradycyjnym sposobem produkcji wina.

      • Pepe

        Wojciech Bońkowski

        Może i jest zabronione, ale spotkałem wina różowe produkowane w ten sposób w regionie winiarskim najbliższym Polsce tj. Weinbaugebiet Sachsen i to nie byłą jakaś kontarbanda u Winzera, ale wina w jednym z lepszych sklepów winiarskich.

      • Bel Mondo

        Wojciech Bońkowski

        Dzięki za wyjaśnienia. Nie do końca było to dla mnie jasne w dyskusji.