Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Cydr Grójecki

Komentarze

Cydr Grójecki

Cydr Grójecki

No i mamy nowy cydr na sklepowych półkach. Opakowany dość przaśnie, ale intrygująco. 4,5% alk. już wskazuje na to, że mamy do czynienia z cydrem wysokonakładowym, komercyjnym (to warunek wejścia do sklepów, które mają koncesję tylko na piwo). Kolor jaśniuteńki, bardzo klarowny. Intensywne gazowanie. W zapachu jabłkowy koncentrat, pulpa, prażone jabłka na szarlotkę – ale wszystko mało intensywne, jakby przez mgłę. W smaku czysty, ale potwornie słodki i ulepkowaty. Słowa „słodki” (nie marzę już o „dosładzany”) zabrakło gdziekolwiek na etykiecie, za to są słowa „naturalnie”, „taka prawda”, „prawdziwy, półsłodki cydr z wyselekcjonowanych jabłek”, a nawet „z grójeckich sadów”. No więc szczerze wątpię, skoro nawet nie wiadomo, kto to produkował („Wyprodukowano w Polsce dla JRBB” – czyli producenta znanej marki Cider Inn). ♥♡

Gruszkowy Grójecki – cukru też sporo, a smaki kojarzą się bardziej z gruszkową gumą do życia niż ze świeżym owocem. Koncentrat rządzi! Produkt blady i mdły, ale czysty i pijalny – pod warunkiem dobrego schłodzenia i dodania grubego plastra cytryny. ♥♡

Oba cydry dostępne po ok. 6 zł (0,5L) w licznych sklepach spożywczych i alkoholowych.

Źródło cydrów: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.