Cydr Dobroński Zimowy
Cydr Dobroński Zimowy
A miało być fatalnie. No bo czego można się spodziewać po czymś, co wyprodukowała ogromna wytwórnia jaboli Jantoń, kosztuje 7,50 zł w Biedronce i zwie się tak aseksualnie: „Aromatyzowane wino owocowe niskoalkoholowe, półmusujące, gazowane, słodkie”. Spodziewałem się kolejnego Cydru Lubelskiego czyli mokrej ścierki z siarką. A wyszło dużo lepiej.
Wyszedł przyjemny w piciu soft drink z umiarkowaną zawartością cukru i nienachalną obecnością cynamonu. Może nie aż tak odświeżający, jak bywa dobry cydr, ale smakuje to jabłkami, a nie dodatkami spożywczymi (których notabene nie wymieniono na kontretykiecie, chociaż na pewno są).
W dodatku cena jest bardzo niska – 10 zł w przeliczeniu na litr, czyli bliżej dolnej granicy ceny cydru w Polsce, którą analizowaliśmy już tutaj. Krótko mówiąc przyjemna ciekawostka, warta zakupu, gdy przy innej okazji wybierzecie się do Biedronki.
Oh, one more thing. Drodzy copyrighterzy, albo coś jest musujące, albo jest gazowane.
Źródło cydru: zakup własny autora.