Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę
Zaloguj Zarejestruj się

Ferment nr 25: Wino i podróże · Włochy, Chorwacja, Grecja, Portugalia, Austria · Najlepsze wina w kartonie · Panel: polskie rosé i Muscadet

PRENUMERATA

Château Beauvillage 1995

Komentarze
Chateau Beauvillage Medoc 1995
Stare Bordeaux na każdą kieszeń.

Château Beauvillage Médoc 1995

Święta! Pora na coś naprawdę dobrego. Co byście powiedzieli na 18-letnie Bordeaux? Ale nie megadrogie château ze sklepu La Passion du Prix, tylko stare w cenie młodego. Niemożliwe? Możliwe. Ostatnio w sklepach Winestory (importer Wineonline) wyczaiłem to wino. Cena całkiem znośna – 49 zł, więc ryzyko niewielkie. Co prawda przy pierwszej butelce nie miałem wielkich oczekiwań, poziom wina był obniżony (górna część szyjki), kolor w kieliszku już całkiem brązowy. Ale wino jest fajne, już bardzo zestarzone, balsamiczne, oleiste, rosołowo-mięsne, smaczne, klasyczne.

Nie jest to żadną miarą wino wielkie, ale reprezentatywne dla już zupełnie starego Bordeaux, a cena jest atrakcyjna. Piłem od tej pory kilka butelek, różnią się od siebie, ale wszystkie były przynajmniej dobre. Do pieczonej jagnięciny w Poniedziałek Wielkanocny będzie w sam raz.

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Mariusz Boguszewski

    29 marca 2013 o 10:24

    Piłem raz, ponad rok temu. Z tego co pamiętam to brakowało w nim owocu, choć strukturalnie trzymało się nieźle.

    • Wojciech Bońkowski

      29 marca 2013 o 10:28 Mariusz Boguszewski

      No w 18-letnim Bordeaux za 50 zł to raczej nie ma co się spodziewać owocu ;-)

      • Mariusz Boguszewski

        29 marca 2013 o 10:42 Wojciech Bońkowski

        Ale żeby się o tym przekonać warto poświęcić te pięć dyszek. W celach edukacyjnych :)

        • Mateusz Papiernik

          29 marca 2013 o 16:39 Mariusz Boguszewski

          Jestem tego samego zdania :) Nawet jak nie porwie owocem, to może być bardzo fajnym przykładem ewolucji wina w czasie, za normalne pieniądze. Wszak nie każdemu będzie dane z łatwością spróbować podobnie starego Bdx w naprawdę dobrej formie i ze świetnej posiadłości.

      • Krzysztof Filip Pykosz

        29 marca 2013 o 10:45 Wojciech Bońkowski

        Zmarnowane 5 dych :)

        • Marcin Aleksander

          29 marca 2013 o 12:08 Krzysztof Filip Pykosz

          Zawsze można kupić jakiś sok wieloowocowy i niuchać do woli, i owoc będzie i wątroba się ostanie ;)

        • Mateusz Papiernik

          29 marca 2013 o 16:39 Krzysztof Filip Pykosz

          Zmarnowane, bo brak w nim owocu? :) No proszę ja Ciebie. :)

      • Piotr Chełchowski

        29 marca 2013 o 12:46 Wojciech Bońkowski

        Tak jak mówiliśmy Wojtku, niby znam lepsze wina w ofercie Winestory, ale jednak Synowi na 18-tkę podarowałem Beauvillage ( między innmi ).

        • Wojciech Bońkowski

          29 marca 2013 o 16:39 Piotr Chełchowski

          Ja też znam lepsze 50-złotówki z oferty Winestory. Tutaj jednak ciekawym czynnikiem jest wiek wina, bo praktycznie niespotykany w innych polskich sklepach w cenie <100 zł.

Nadchodzące wydarzenia

Gorące dyskusje

Tematy

Blogosfera

AKADEMIA DESTYLACJI
La Font Des Bastides AOP Cairanne Côtes-du-Rhône-Villages 2018
#53 Jaką rolę grało wino w życiu Ignacego Jana Paderewskiego?
Wino bezalkoholowe – jak smakuje?
Nowości i powroty w Vini e Affini
Zobacz wszystkie wpisy