Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Tierra y Hombre Pinot Noir 2011

Komentarze
Bodegas Indómita Casablanca Pinot Noir Tierra y Hombre 2011
Dobry sam w sobie, a w tej cenie!

Bodegas Indómita Casablanca Pinot Noir Tierra y Hombre 2011

Pinot Noir z Nowego Świata do pole minowe. Można dostać dżem jeżynowy z podwójnym alkoholem. Ale coraz częściej trafiają się rodzynki, i to nawet w niskich cenach. To wino z Chile jest naprawdę udane. Z początku co prawda atakuje nutami zwierzęcymi i mentolowymi, więc warto  je „przewietrzyć” – przelać do karafki albo dużych kieliszków i zostawić na pół godziny. Ujawnia wtedy swoją bardziej delikatną, cywilizowaną twarz. Bardzo dobra, smakowita kwasowość, soczysty owoc, elegancki charakter Pinot Noir jest ładnie podany. No i przede wszystkim cena – już ta normalna, czyli 28,99 zł, jest bardzo konkurencyjna, a w dodatku do 15.11 wino dostępne jest w promocji z 20% zniżką. Warto! (23,19 zł, Marks & Spencer)

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Jakub Jurkiewicz

    Potwierdzam, piłem je jakieś pół roku temu. Początek był trudny, ale po chwili byłem pozytywnie zaskoczony.

  • reuptake

    Jest jeszcze coś ze zniżką ciekawego?

    Ja lubię tasmański pinot noir, też taniutki, ale dawno go nie widziłem w M&S.

    • Wojciech Bońkowski

      reuptake

      Ten tasmański bardzo dobry ale nie jest w promocji. W promocji jest aktualnie jakaś Rioja i Rodan.

      • Mateusz Papiernik

        Wojciech Bońkowski

        Ciekawe jak ten Rodan :) Mam do M&S bardzo nie po drodze, ale ten Pinot brzmi smakowicie, a mam parę innych butelek od nich na oku. Może wreszcie się zbiorę i podjadę na zakupy.

  • jg

    Nie jestem specjalnym znawcą, ale mam wrażenie, że sporo się zmieniło z rocznikiem 2012.

    Dzisiaj kupiłem w/w Pinot Noir w M&S i bardzo mocno żałuję. Zaraz po otwarciu uderza po nosie zatęchłym ogórkiem w sposób, który przypomniał mi nieco Sophię z czasów liceum. Na szczęście paskudny zapach szybko ulatuje, ale niewiele to pomaga. W smaku jak niedojrzały agrest zalany spirytusem – czuć owoce i czuć alkohol, ale to jednak nie to.

    W porównaniu z ostatnim Pinot Noir jaki piłem (Wolfberger, Alzacja) – kiepskie. Nie pomaga nawet cena ‚wina miesiąca’ – 20zł. Od biedy może się nadać jedynie do jakiegoś mocno przyprawionego azjatyckiego jedzenia (np. „na wynos” z tekturowego opakowania).
    Ktoś jeszcze próbował rocznika 2012?