Byłem wczoraj na degustacji win i muszę przyznać, że poczułem się oszukany… Z tekstu zaproszenia można było wysnuć wniosek, że producent przedstawi wina i ich historię, jednak już na początku okazało się, że był to cios poniżej pasa…. Po pierwsze, spotkania nie prowadził producent, lecz dystrybutor win, a po drugie, łączenie win ze starego i nowego kontynentu pokazuje niewłaściwą strategię. Podczas poprzednich degustacji miałem przyjemność poznać producentów win i były to inicjatywy godne pochwały, jednak wczoraj… Bez komentarza!