Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

9 doskonałych win musujących

Komentarze

Zazwyczaj strzelamy korkami na przywitanie nowego roku, tym razem świętować będziemy przede wszystkim pożegnanie starego. Sami przyznacie, że to jedna z najlepszych od lat okazji, by napić się dobrych bąbli. Polecamy najwyżej ocenione wina musujące dwóch ostatnich numerów Fermentu. Znajdzie się coś na każdą kieszeń – najtańsze wino kosztuje 75, najdroższe ponad 5000 zł.

♥♥♥ Alta Alella Cava Mirgin Brut Nature Rosé Reserva 2017

Kolejne arcydzieło od wybitnej winiarni z Katalonii. Wspaniała głębia drożdżowo-słonego smaku, niekłócąca się (a to rzadkość!) z nutami świeżej poziomki i maliny rasowego rosé. Typowość cavy wyczuwa się w nie najwyższej, na pewno miększej niż w szampanach, kwasowości, ale jest to jak na swoją apelację wino wielce czyste i wyrafinowane. Pomaga i świeżość – osad usunięto raptem w marcu. Za tę jakość wybitna cena. (ocenił Wojciech Bońkowski, Rafa-Wino, 74,99 zł)

♥♥♥Rimarts Cava Brut Nature Reserva Especial Chardonnay 2013

Nietypowa cava z czystego chardonnay dojrzewana na osadzie aż 6 lat. Surowa, arcywytrawna, z dominantą pieczonego chleba i suszonych owoców, nieco bez soczystości, ale nadrabia to złożonością i bogactwem smaku. Kwasowość stonowana, jesteśmy daleko od ostrych jak żyletka, cytrynowych blanc de blancs z Szampanii, po nutce ziemistej, podobnej do xarel.lo, łatwo rozpoznaje się tu cavę, ale dodatkowego wymiaru jest mnóstwo (ocenił Wojciech Bońkowski, Cellario, 110 zł).

♥♥♥Raventos i Blanc Brut Nature Blanc de la Finca 2016

Flagowa etykieta Raventosa robi wrażenie wigorem i kwasową energią, rzadko spotykaną w cavie (już się tak nie nazywa – producent opuścił apelację). Wino mocno zbudowane, bardzo wytrawne, zwarte, kamienne, ze stalowo-mineralną, jabłeczną końcówką przypominającą wręcz chablis. Wytrawność jest wręcz agresywna, wino będzie lepsze do jedzenia. Ekstra- klasa (eks-)cavy (ocenił Wojciech Bońkowski, El Catador, 129 zł).

♥♥♥Raventos i Blanc Brut Nature Blanc de Negres Textures de Pedra 2015

Zadziwiająca cava klasy blanc de noirs z lokalnych odmian xarel.lo vermell, bastard i sumoll. Znacznie soczystsza, bardziej owocowa, mniej ziemista i ziołowa od klasycznych win tego typu. Arcyczyste, wyraziście mineralne, muskularne, ale i finezyjne wino, zarazem rozpoznawalne jako „cava” (słodki owoc), jak i iście szampańsko napięte. Nie ma tu wiele ewolucyjnej złożoności, ale jakość i precyzja owocu są fenomenalne, zwłaszcza jak na Katalonię. Wielkie wino (ocenił Wojciech Bońkowski, El Catador, 169 zł).

♥♥♥Taittinger Champagne Brut Blanc de Blancs Comtes de Champagne 2007

Czysty hedonizm, do którego (niech mi wybaczą inne regiony) zdolna jest na tych poziomach tylko Szampania. Prażone orzechy laskowe, marcepan, brioszka wyjęta dopiero co z pieca, na podniebieniu niezła drożdżowa złożoność, choć wino nie zdradza swoich 13 lat – jest świeże i owocowe. Nie ma w nim krzty intelektualizmu, znanego z szampanów nowej fali – Comtes de Champagne jest bezwstydnie cukrowe, nie bawi się w żadną mineralność ani beczkowość, ale nawet jeśli jest przez to proste – doprawdy trudno mu się oprzeć. (ocenił Wojciech Bońkowski, CEDC790 zł).

♥♥♥Deutz Champagne Brut Amour de Deutz 2006

Szampan z górnej półki, uderzający w bukiecie ogromnym bogactwem i złożonością pieczonego chleba, drożdży, wanilii – od bardzo długiego starzenia na osadzie. Na podniebieniu nieco prostszy, rześka kwasowość przeważa we wrażeniach nad bogatą fakturą; cukier resztkowy wyczuwalny, ale nie przeszkadza. Jest to w istocie raczej luksusowy aperitif niż mocno zbudowany szampan obiadowy (ocenił Wojciech Bońkowski, Mielżyński, 635 zł).

♥♥♥Krug Champagne Brut Cuvée 162ème Édition

Mistrzowski kupaż 163 win bazowych z 11 roczników, z których najstarszy to 1990, a najmłodszy – 2006. 44 proc. pinot noir, 35 chardonnay i 21 pinot meunier. Ma spokojny atak – dostały, przyjemnie ewoluowany, czysty, świetnie dojrzały. W ustach to wino pięknie już ułożone, kamienne, wyraziste, pełne. Jego lektura wymaga skupienia, to „inny” szampan, o świetnej materii, krynicznie czysty, mineralny, znów niemal słony, a jednocześnie pełen ciała i obfitego, jesiennego owocu. Przy stole – do perliczki. Odwołując się do muzycznych skojarzeń Oliviera Kruga, Cuvée 162ème Édition to bez wątpienia symfonia (ocenił Tomasz Prange-Barczyński, Moët Hennessy, 898 zł).

♥♥♥Krug Champagne Brut Vintage 2006

Rocznikowy brut Kruga zdobył sobie we własnym domu przydomek „grymaśnej wyrozumiałości” (po np. „świetlistej świeżości” w 2004 czy „odzie do natury” w 2002). Cokolwiek kryje się za tym przekazem, mamy do czynienia z kupażem 48 proc. pinot noir głównie z Montagne de Reims, 17 proc. pinot meunier z Leuvrigny i Sainte-Gemme w Dolinie Marny oraz 35 proc. chardonnay (firma nie precyzuje pochodzenia tych gron). Wino dojrzewało ok. 12 lat na drożdżowym osadzie. Wydaje się bardziej wytrawne, skalne niż recenzowane poniżej Clos du Mesnil, ostre jak żyletka, linearne, niezwykle wyraziste i długie. Na podniebieniu fenomenalnie soczyste, głębokie, pełne dojrzałego owocu, o kapitalnej, ujmującej, nieprzesadnie obfitej, jak przystało na 14-letniego szampana pienistości. Bardzo złożone, obfite, zbudowane wokół strzelistego kręgosłupa mineralno-kwasowego. Im dalej, tym bardziej kremowe, o genialnej, gładkiej fakturze. Kwintet fortepianowy (ocenił Tomasz Prange-Barczyński, Moët Hennessy, 1290 zł).

♥♥♥Krug Champagne Brut Blanc de Blancs Clos du Mesnil 2006

Czyste chardonnay z liczącej raptem 1,84 ha, otoczonej murem winnicy w Mesnil-sur-Oger, z gorącego rocznika. Głęboki, soczysty, lekko przypieczony aromat brioszki, niuans rabarbaru, pigwy, owoców cytrusowych. Usta niezwykłej elegancji, superczyste, delikatne, pięknie ułożone, ale też hedonistyczne, fenomenalnie mineralne. Wino o potężnej energii, średniej długości, ale o znakomitej strukturze, z subtelną słoną nutką w końcówce. Najwspanialszy jest w nim jednak zdecydowany, wyrazisty atak. Wirtuozerski utwór na skrzypce solo (ocenił Tomasz Prange-Barczyński, Moët Hennessy, 5006 zł).

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importerów

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.