Vespral Reserva 2008
Viña Tridado Terra Alta Vespral Reserva 2008
Jeszcze na kanwie wczorajszego tekstu o Lidlu. Obok wypasionych crus bourgeois po 79,99 zł, pożądając taniego Chablis i Alzacji single vineyard, zrobiłem krok poza przepierzenie z wizerunkiem Pascala i Okrasy i sięgnąłem po flaszkę z normalnej oferty tego dyskontu. Hiszpańskie wino z Tempranillo i Garnachy, dużo śliwkowego owocu, trochę tartej czekolady, sporo beczki, która normalnie by mi przeszkadzała, ale za to wino zapłaciłem wszak 12,99 zł. I to jest właśnie to, co dyskonty potrafią zrobić dobrze – hiszpańska flaszka smakująca jak wino dwa razy droższe. Naprawdę lepsze coś takiego niż napompowany balon niezbyt dobrze wybranych „prestiżowych” Bordeaux. Lidlu, wróć do korzeni!
Źródło wina: zakup własny autora.