Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Nowa Francja w Lidlu

Komentarze

Minął miesiąc od mocnego wejścia na półki win węgierskich, a Lidl wprowadził kilkanaście nowych etykiet z Francji. Zrobił to po cichu – żadnej degustacji prasowej, żadnego newslettera, żadnej gazetki, po prostu postawiono wina na półki. To kolejny raz, gdy trudno się połapać, o co chodzi w Lidlowym marketingu – w miesiącach parzystych jest ociekająca profesjonalizmem feta z dużymi budżetami na promocję, a w nieparzystych nie wysyłają nawet informacji prasowej. W efekcie o starcie nowej oferty dowiadujemy się „na mieście”.

A może chodzi o to, że Lidl sam nie ma wielkiego serca do tych win? Może to taka półoferta, wypełniacz półek pomiędzy dwoma wielkimi wydarzeniami. Ot, coś tam tanio kupiliśmy, wrzuciliśmy na półki, żeby nie było pusto. Sprawdziłem – wybrałem się do Lidla i wybrałem sześć butelek w rozsądnych cenach. Wybrać mogłem więcej – poza zdegustowanymi przeze mnie winami jest pół tuzina Bordeaux z wyższych półek, trzy różne etykiety z Alzacji (na jednej z nich pojawia się nawet słowo „terroir”!) i Chablis za 40 zł. Ja skupiłem się na winach, jak mi się zdawało, najlepiej rokujących i okazał się to wybór w połowie udany – trzy butelki (bardzo) przeciętne i trzy niezłe, warte zakupu.

Château Gros Chêne Entre-Deux-Mers 2013

Vignobles Landie Château Gros Chêne Entre-Deux-Mers 2013 – przyzwoite w swojej cenie 16,99 zł, ale doprawdy mało emocjonujące wino z dużym przerostem kwasu i warzywności nad owocem. Do ostryg ujdzie, w innych sytuacjach – nie dziękuję. Trudno pojąć, jak to wino mogło zdobyć złoty medal w przewodniku Gilbert & Gaillard (który notabene zdaje się być inspiracją dla wielu wyborów w Lidlu). ♥♡

Bandol Rosé Les Gauts de la Vivonne 2012

Compagnie Viticole de Provence Bandol Rosé Les Hauts de la Vivonne 2012 – bledziutki prowansalski róż w zasadzie pozbawiony smaku. Jest go tak mało, że aż trudno uwierzyć – przetrząsnąłem całą butelkę w poszukiwaniu choć drobnej nutki malin czy truskawek. Bez skutku! Pozostaje tajemnicą, kto temu winu dał prestiżową apelację AOC Bandol, bo nie zasługuje nawet na Côtes de Provence (24,99 zł). ♥

Les Grands Vignobles du Sud Côtes du Rhône Fruité 2013

CVS pour Les Grands Vignobles du Sud Côtes du Rhône Fruité 2013 – nuty piwonii w zapachu przypominają niemal Beaujolais. Równowaga w smaku jest niezła, chociaż dominuje kwaśna nuta wiśniowa. Bardzo podstawowe Côtes du Rhône, ale akceptowalne i w sumie przyjemnie pijalne w swojej cenie 14,99 zł. ♥♥

Pasquier Desvignes Coteaux Bourguignons 2014

Pasquier Desvignes Coteaux Bourguignons 2014 – wino AOC Coteaux Bourguignons, czyli najniższy szczebel w hierarchii win burgundzkich (dawna nazwa to Bourgogne Grand Ordinaire) może składać się w 100% z Gamay, a 0% z Pinot Noir i sądząc po zawartości kieliszka, właśnie takie proporcje zastosowano w tym winie. Krótko mówiąc nie jest to żaden burgund, tylko udające burgunda Beaujolais. Smak składa się z niedojrzałych truskawek i czerwonych porzeczek z odrobiną garbnika i niezłą długością. Nie jest to złe za 19,99 zł, ale warto zaoszczędzić 5 zł i kupić powyższe Côtes du Rhône. ♥♥

Bordeaux Michel Rolland 2009

BVS à F33370 Bordeaux Michel Rolland 2009 – Kosztuje 29,99 zł, z czego możemy wywnioskować, że słynny enolog Michel Rolland za użyczenie swego nazwiska (bo raczej nie za jakąś pracę nad tym winem) bierze 5 zł od butelki. Mamy więc winiarski odpowiednik beszamelu w proszku sprzedawanego z wizerunkiem znanego szefa kuchni. Nowoczesne w stylu Bordeaux z nutami waniliowego kogla-mogla, dobrze zrobione i przyjemne w piciu, natomiast już zdecydowanie niemłode (pomimo asertywnego garbnika), zatem ciśnie się na usta pytanie – ile lat to wino szukało nabywcy, zanim haczyk połknął polski Lidl? ♥♥♡

Château Haut Mayne Graves 2011

Château Haut Mayne Graves 2011 – Bordeaux o smaku Bordeaux, czyli lekko zielonego, szypułkowego Cabernet Sauvignon z nutami truskawek i porzeczek. W tyle odrobina apteki. Kulturalne, klasyczne w stylu wino bez wyskoków, ale pije się przyjemnie, zwłaszcza do antrykotu. Dobra cena – 24,99 zł. Stylistycznie bardziej autentyczne i ciekawe od powyższego Michela Rollanda. ♥♥♡


Źródło win: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Irek „blurppp” Wis

    Do Wielkanocy został niecały miesiąc, Oferta De Lux, obecna zawsze przed świętami jest już na półkach. Myślę, że niebawem będzie oferta win świątecznych, a ta Francja to na szybko, w panice uzupełnianie pustych miejsc po szybko, chyba nadspodziewanie szybko wysprzedanych Węgrach.
    Testowaliście wina do 30 zł, a i tak dwa wyszły nieźle.

    • Wojciech Bońkowski

      Irek „blurppp” Wis

      cztery wyszły nieźle z czego dwa dobrze ;-)

      • krzycho

        Wojciech Bońkowski

        Witam

        Dziękuję za pierwsze opinie i czekam na więcej.
        Korzystając z okazji, kolejne pytanie o pozostałości poprzedniej oferty -Chevalier de Lascombes 2008 za 49,99 warto nabyć ?. Nie spotkałem się z opiniami o tym winie na polskich forach.
        Pozdr.
        P.S. zgodnie z radą Château d’Arsac Margaux 2011 za 29,99 po otwarciu i degustacji jednej butelki -piwniczka zatankowana do pełna :)

        • piotr

          krzycho

          Moim zdaniem warto, za kilka lat będzie pyszne, a i teraz już jest dobre. Lepsze od d’Arsaca IMO

          • Tomasz

            piotr

            2008 rok zdecydowanie niedoceniany, ale moim zdaniem bardzo dobry. Piłem kilka win z tego rocznika laroze, tour de Pez i parę innych i wina były wyśmienite.

          • krzycho

            piotr

            Dzięki za obie odpowiedzi.
            Muszę się przyznać że w cenie ok 50zł za butelkę , a taki generalnie target sobie ustaliłem ( przynajmniej oficjalnie, żeby mnie moja druga połowa z domu nie wyrzuciła:) oferta robi się dość szeroka.

            Oczywiście bardzo znany region, pierwotna cena ( chyba 149zł) oraz ewidentna klasa i na moje skromne przekonanie duży potencjał na przyszłość młodszego kuzyna ( d’Arsaca 2011 który podbił me serce) mówi do mnie – kup mnie ! kup mnie! .A rozum podpowiada- poczekaj , znajdziesz coś fajniejszego. Od zagwozdka.
            Ale z drugiej strony chciałbym mieć tylko takie problemy.
            pozdr.

  • piotr

    Jest Chateau Saint Saturnin 2005 Cru Bourgois za 40 zł. Dojrzałe wino z świetnego rocznika, którego nie trzeba samemu leżakować. Moim zdaniem mocny punkt.

    • Wojciech Bońkowski

      piotr

      Mignęło mi i zaciekawiło, faktycznie.

    • Marcin Czerwiński

      piotr

      Dzięki za cynk. Moje najlepiej wydane 40 zł w Lidlu. Pijąc je spoglądałem na zdjęcie p. Adriena Tramiera. Przesympatyczny winiarz. Człowiek z ciekawą historią.

    • Peyotl

      piotr

      To wino smakuje po prostu starym winem. Rozczarowanie.

      • aramis

        Peyotl

        Te same wrażenia, stare wino i niestety brak w nim waloru aksamitności, czego oczekuję po starszych czerwonych winach przyzwoitej jakości. Tydzień przed nim piłem 9-letnią reservę z ribera del duero, też już bez świeżego owocu, ale była zdecydowanie lepsza.

        • Marcin Czerwiński

          aramis

          Saint Saturnin to wino z tanku. Nie dojrzewało w beczce, ten fakt powinien zmieniać recepcję tego wina (przynajmniej u mnie).

          Mój problem z tym winem jest taki, że na trzy butelki – ta sama seria i nr L, jakie wypiłem, każda miała inny smak. Jedna była dobra, druga też, przy czym wino trochę inaczej smakowało, a w trzeciej wino było „zabite” mocnymi zapachami redukcji. (Podobnie przykrości miałem z innymi winami z Lidla)
          Mimo wszystko, irracjonalnie będę je bronił.

          • kielon

            Marcin Czerwiński

            Mnie po Saturninie rozbolała głowa. A to już dla mnie poważny minus.

          • Michał Balana

            kielon

            Mnie też bolała głowa. Dziwne…

    • Marcin Czerwiński

      piotr

      Red. Mazurek chwali Saturnina w bieżącym numerze „wSieci”.

  • Maciej

    Cimarosa De Luxe Chardonay – zasłużona trupia czacha! Powinno być na winicjatywie ANTYWINEM dnia! Tak wiec jeśli panika to chyba żeby przykryć te nędzę cimarosowa.

    • Wojciech Bońkowski

      Maciej

      Bez przesady z tą trupią czachą ;-)

  • Sebastian Zdegustowany Bazylak

    Coś nie tak. Trzy godziny od publikacji artykułu od Lidlu i tylko 7 komentarzy. Łącznie z moim.

    • Wojciech Bońkowski

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Lidl się skończył. Jak zresztą zapowiadali od dawna miłośnicy Biedronki komentujący z tego samego adresu IP… ;-)

      • Andrzej

        Wojciech Bońkowski

        Panie Wojciuechu mam pomysł!!! Może tak upubliczniać adresy IP..?
        Bo ja mam wrażenie, że wiele postów tutaj jest sterowanych z centrali lidla. Często i gęsto chwali sie tu kiepskie lidlowskie wina, co mnie b. dziwi… Przynajmniej pracownicy lidla nie będą się mogli realizować w godzinach pracy…

        • Krystian Iwanowski

          Andrzej

          Doskonały pomysł, pracownicy lidla z pewnością po pracy nie marzą o niczym innym niż zachwalanie win na forum..

        • Leon Z.

          Andrzej

          Jeśli faktycznie ma wejść wkrótce nowe forum to faktycznie byłoby miło widzieć IP dyskutantów, jeśli to technicznie możliwe. Pamietam jak nasz rednacz wyhaczyl kiedyś kogoś z managementu ambry jak tu marketing dla lubelskiego robił…

          • Sławomir Hapak

            Leon Z.

            Ależ niech robi!
            Jawnie.
            Podpisany imieniem, nazwiskiem i firmą.

          • wein – r

            Leon Z.

            Możliwe? Jak najbardziej! Też jestem ZA!

    • Katarzyna

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Proszę poczekać i dać ludziom wrócić z pracy. Za parę godzin rozpęta się tu prawdziwa burza,którą próżno szukać gdzie indziej (chyba, że pod artykułami nt. Biedronki).
      Zaczynam szykować popcorn!
      //
      korekodwina.blogspot.com
      korekdegustuje.blogspot.com

      • kielon

        Katarzyna

        Ja już sobie dałem spokój z wnikliwym czytaniem komentarzy pod ‚dyskontowcami’. Pierwszych kilka można, potem już się nie chce. Zamiast prażyć popcorn proponuję nalać lampkę wina i włączyć ulubioną płytę hihi ;)

        • Zzyzzy

          kielon

          Qrde, jak mnie wnerwia ta „lampka” :-
          Lampkę to masz przy łóżku do czytania. Jeszcze tylko „lampki winka” mi brakuje

          • kielon

            Zzyzzy

            Ale w czym problem z winkiem? Po co snobować? Równie wkurzające jest zastępowanie w wyrazie ‚ku’ pokemońskim ‚q’ – tak robią gimbusy ;)

  • Radek Rutkowski

    Dzięki za ostrzeżenie odnośnie Bandola. Oj, kupowałbym w ciemno i byłby problem.

  • JM

    Jestem ciekaw opinii Winicjatywy na temat tegoż wina Chateau Saint Saturnin 2005. Jancis Robinson 16/20, wine-searcher 84 pkt, 7 Euro za butelkę we Francji, nie są to zapewne szczyty, ale może wino zrobione jest dobrze.. plus świetny rocznik, leżakowanie.. Proszę się w miarę możliwości nad nim pokłonić,pozdrawiam

    • piotr

      JM

      Ojej, zainwestuj cztery dychy i spróbuj. Moim zdaniem bardzo fajne wino do picia na teraz.

    • Wojciech Bońkowski

      JM

      Świetny rocznik tak, natomiast tego leżakowania bym za zaletę nie uważał, nie wiadomo gdzie leżakowało a jego pojawienie się na rynku dzisiaj jest ewidentnym wynikiem tego, że się wcześniej nie sprzedało.

  • Radek Rutkowski

    Tymczasem gazeta.pl pisze, że ” Poza tym sieć niepokojąco zbliżyła się ze swoją ofertą do sieci supermarketów w rodzaju Piotra i Pawła (chodzi m.in. o wina i ich ceny).” – czyli niedługo Lidl zostanie polskim Harrodsem :).

    • Marcin Czerwiński

      Radek Rutkowski

      Ten sam dziennikarz sławił swego czasu wklęsłe denka w butelkach jako gwarancja zakupu jakościowego wina. Generalnie, porównanie dyskontu do delikatesów świadczy o braku pojęcia o wyobrażeniu, żeby nie powiedzieć: facio bredzi ;)

      • Marcin Jagodziński

        Marcin Czerwiński

        No, ale coś w tym jest, że obie sieci dyskontów idą w kierunku delikatesów, a nie „hard discount”. W Lidlu jest sporo artykułów typowo delikatesowych (jak się porówna z takim Simply czy Tesco Express…, które jakimś cudem nie są uważane za dyskonty). Z kolei w Biedronce też coraz więcej produktów markowych, a nawet pojawiły się stoiska ze świeżym mięsem i wędlinami. „Dyskont” staje się trochę pustym słowem.

        • Sławomir Hapak

          Marcin Jagodziński

          Marcinie!
          Co masz konkretnie na myśli pisząc o „artykułach delikatesowych” w lidlu?

          • Radek Rutkowski

            Sławomir Hapak

            Foie gras może być? :) Ja wiem, że we Francji się wala po półkach, ale w Polsce to nadal delikates.

        • Radek Rutkowski

          Marcin Jagodziński

          Dalej idąc do Biedronki szansę na zakup przyprawy curry ma Pan na poziomie 0,1%. Wiem, bo ostatnio nie będąc w nastroju do długich wypraw samochodem postanowiłem obejść okoliczne spożywczaki, w tym Owada. Nauka na przyszłość: wsiąść do samochodu i podjechać do najbliższego Piotra i Pawła.

    • Marcin Jagodziński

      Radek Rutkowski

      To najpierw P&P by musiał nim zostać. Albo Alma.

  • Irek „blurppp” Wis

    Trochę taki Off Topic ale dzis Lidla mnie zaszokował pozytywnie. Firma zaoferuje ludzkie warunki pracy i płacy http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17546947.html

    • Roman

      Irek „blurppp” Wis

      Taka ściema to tylko w lidlu jak zwykle. Fabia za 75 tys… Hahaha… Przy takim zamówieniu to za 75 tys. można Mietki a- klasy kupić, a te fabie za 30 tysi…

  • Darek

    W Lidlach przeceny niektórych butelek z poprzednich akcji, pewnie by zwolnić miejsce na półkach przed świąteczną ofertą. U mnie były dziś np. Tibor Gál, Wekler, Takler po 19.99, Kadarka Liszta 9.99 a jeszcze więcej we francuskich np.: Château Saint-Antoine i coś z Cotes du Rhone po 9.99, Chateau Marjosse, Fitou, Naujan 1218 po 14.99, Châteauneuf-du-Pape, Château Tour Marcillanet, Château Fonréaud Haut-Médoc, Chateau d’arsac margaux po 19,99 (po tych dwóch ostatnich zastałem już puste miejsca i jedynie karteczki z ceną, ale niewykluczone że gdzieś jeszcze są)

    • GrzegorzPaterak

      Darek

      Macie ciekawie zarządzane Lidl’e blisko siebie… U mnie nie ma żadnych z opisywanych tu często przecen. Delikatne ruchy na Francji sprzed roku. Ale żadnych superpromocji po 9.99 czy 19,99 . Najwyraźniej kierownicy znają powiedzenie „im wino starsze tym lepsze ” ;)

      • Darek

        GrzegorzPaterak

        Z ciekawości zapytam, czy nie ma przecen i te wymienione wina są nadal w wyjściowych cenach?, czy też po prostu tych win o których mowa w ogóle nie ma na półkach? Bo z tego co do tej pory zaobserwowałem w kilku miastach zarządzanie cenowe było podobne i zawsze dane wino zjeżdżało z np 59 najpierw delikatnie na 49 później 39, 29, aż na19 itp. o ile miało ku temu okazję, bo w większych miastach już po pierwszej zniżce się kończą, a w takim Toruniu to podobno nawet po 5zł ostatecznie sprzedawano. Na cenę przeceny w Lidlu wpływ ma raczej miejscowy popyt na dane wino niż chęci kierownictwa.

        • GrzegorzPaterak

          Darek

          Wymieniane tu wina są na półkach ,ale ich przeceny kończą się zwykle na jednym ruchu np. z 59 na 49 . I to wszystko. Nie widziałem jeszcze nigdy tych ‚superpromocji’ z cenami typu 59-49-39-19 . Może faktycznie przegapiłem takie ceny a później nie zauważyłem ,że wino zniknęło z półki. Ale raczej wątpię w taki scenariusz,bo musiałbym mieć niesamiowitego pecha ,gdyż robię regularnie zakupy spożywcze w Lidlu i bywam prawie codziennie

          • Marcin Jagodziński

            GrzegorzPaterak

            Polecam wyprawę na Warmię i Mazury. Tamtejsze Lidle i Biedronki to skarbnica przecen.

          • Nasz Świat Win

            Marcin Jagodziński

            A na Kabatch Chateau Guiraud już po 69 zł :)

          • pitero

            Nasz Świat Win

            We Wrocławiu w jednym z Lidli kupiłem wczoraj 12 butelek Château de Carolle Graves 2006, które pojawiło sie nagle nie wiadomo skąd po 5 zł. Vieux Château Palon Montagne Saint-Émilion 2011 – 1 butelkę za 19,99 (wiecej nie było niestety). Poza tym widziałem i kupiłem po pare butelek: Château Vieux Maillet Pomerol 2007 oraz Château La Couspaude Saint-Émilion Grand Cru Classé 2011 po 49 zł.

          • Jan

            pitero

            W którym Lidlu były takie przeceny?

          • Pitero

            Jan

            Te z górnej polki znalazłem tylko we 3 – Grabiszynska, Maslice, pl. Strzegomski i zniknęły w ciagu 3 dni. Lud coraz bogatszy i bardziej świadomy jednak.

          • Jan

            Pitero

            To znaczy, że odwiedził Pan jeszcze jakieś inne Lidle? Jeśli można proszę napisać które, nie chciałbym jeździć po mieście wiedząc, że nie ma tam już czego szukać… W mojej okolicy (Krzyki) nie ma nic :(

          • Marcin Jagodziński

            Nasz Świat Win

            Trudno nadążyć. Ale wydaje mi się, że jak już polujemy na przeceny, to Warszawa nie jest najlepszym łowiskiem.

          • Radek Rutkowski

            Marcin Jagodziński

            A w Poznaniu na półkach nadal Barolo za 39,99, jakieś Amarone za 49,99 i tym podobne kwiatki… Pewnie w końcu wyleją albo rozdadzą pracownikom.

    • valdano

      Darek

      W moich Lidlach sa Tibor Gál, Wekler, Takler po 19.99, Kadarka Liszta 9.99,Naujan 1218 po19,99, Château Tour Marcillanet po 29,99,Fonréaud Haut-Médoc po19,99 i wlasnie to wino mnie interesowalo(szkoda tylko ,ze ostatnie 5 flaszek).

      • krzycho

        valdano

        Witam
        Właśnie zakupiłem skrzyneczki Fonréaud Haut-Médoc 2010 oraz Chateau La Croix de Chéreau Lussac-Saint-Émilion 2010 w w/w cenie do mojej piwniczki. Proszę o radę – jak długo można je przechowywać?

        pozdr.

        • valdano

          krzycho

          Najlepiej wypic je do konca AD 2016:)

          • krzycho

            valdano

            Dzięki. Myślałem że poleżą dłużej, a szczególnie Fonréaud Haut-Médoc 2010 którego trochę się nazbierało :). Ale damy radę .
            Przyplątało się też parę butelek Chateau Lesparre 2011 Graves de Veyres . Termin spożycia podobny?
            pozdr.

          • valdano

            krzycho

            Jak sa w promo po 19,99 to bierz ,czytalem rozne recenzje ale mi smakowalo:)

          • krzycho

            valdano

            Już wziąłem parę butelek, tylko nie chcę przesadzić z tym dekowaniem w piwniczce a tylko ustalić że tak powiem kolejność spożycia:)

          • valdano

            krzycho

            Kazdy winopijca z czasem staje sie kolekcjonerem:) Ja na dzien dzisiejszy mam 3 regaly po 36szt. i 3 coolery Hyundai po 32szt.:) pzdro

          • krzycho

            valdano

            To szacun.
            Ja ,można powiedzieć ,jestem na razie na winnym dorobku. Piwnica 7m2 jest bardzo perspektywiczna ale dominuje w niej winny haos :)
            Zapału w zbiorach na razie nie brakuje ,tylko dobrej informacji czasem brak
            Pozdr.

  • victor creed

  • qa

    Byłem dziś w Lidlu i…….widzę na pólkach wino –
    Château de la Rivière Fronsac 2008 – skąd to się to wzięło ?? Przecież to wino było jakimś tam hitem w 2013…. czy Lidl ma jakieś magazyny gdzie leżakują wina ?? Czy może to jakaś ‚podróbka” , albo jakaś różnica w literce na etykiecie ??

  • Greg

    Tylko tak dla dociekliwych, świąteczna oferta Lidla w Austrii: http://www.lidl.at/de/angebote.htm?id=922. Źródłem artykuł w magazynie Falstaff, pewnie sponsorowany….ale co tam

    • GrzegorzPaterak

      Greg

      Pal licho ofertę – w zasadzie cudów też tam nie ma…Ale sam fakt prezentowania alkoholi(!) w tzw. gazetce już pokazuje w jakim punkcie nasz rynek winny się znajduje…

    • krzycho

      Greg

      Jestem pod wrażeniem. Dla każdego wina podany potencjał magazynowania. Zawsze szukam tego info , bo to przecież żadna tajemnica jest chyba.
      A tu człowiek musi liczyć tylko na na pomoc dobrych ludzi z forum.

  • krzycho

    Domain Messire de Very Séguret Côtes du Rhône Villages 2013. Czy ktoś próbował?
    Obecne w kilku Lidlach w cenie 17,99.

    pozdr.

    • jakub

      krzycho

      Tak, bardzo słabe wino. Mało owocu, dziwny posmak, wyczuwalny alkohol. Dla mnie rozczarowanie.

    • valdano

      krzycho

      Ja kupilem to wino po 24pln i mi smakowalo. W moim Lidlu szybko sie skonczylo:)

      • krzycho

        valdano

        Spróbowałem gościnnie kieliszek i wydawało mi się o klasę lepsze niż opisane w artykule Fruite 2013 ,które (choć jestem fanem Côtes du Rhône )muszę przyznać nie za bardzo mi podeszło

        • valdano

          krzycho

          To Fruite 2013 jest mlode i swieze ale dobre :)

  • Maurycy

    Pamiętacie jeszcze Państwo jak Lidl wprowadził do sprzedaży te swoje bardzo drogie wina? Od razu zagrały surmy pochwalne usłużnych dziennikarzy i pojawiły się teksty, że 199 zł za Talbota i Pedesclaux to najtańsze ceny w Europie, że to jedne z najbardziej poszukiwanych win na świecie, że to wielki BIG BANG na polskim rynku wina, kto nie kupił po kartonie ten przegrał życie. Takich tekstów było mnóstwo.
    A ja dziś wjechałem na weekendowe zakupy do nędznego Reala i co widzę: Talbot w regularnej cenie 99 zł, Pedesclaux 77 zł.
    Widać, że ten Lidl to jednak największe marketingowe ściemnianie na polskim rynku.

    • Maurycy

      Maurycy

      Ach wrzucę jeszcze zdjecie, żeby nie było.

      • Tomasz

        Maurycy

        Tylko rocznik inny. Niby tylko ale ja bym powiedział że aż. Pedesclaux 2009 jest oceniane dużo, dużo lepiej niż w następnych rocznikach. Podobnie Talbot z 2010

    • Krystian Iwanowski

      Maurycy

      Nikt nie pisał, że są najtańsze, jedynie że są tańsze niż gdzieś tam, a już na pewno nikt nie zachęcał gorąco do kupna kartonami, coś się Panu pomyliło. Jeżeli a miesiąc tesco wprowadzi te same wina o 3zł taniej, to napisze Pan to samo o Realu? Z obserwacji dotyczącej dwóch win , dowodzi Pan zdradliwości Lidlowego marketingu, ciekawe.

      • Maurycy

        Krystian Iwanowski

        Artykuł winicjatywy „Lidl podbija stawkę”:

        „Teraz reprezentacja grand cru urosła do trzech etykiet, w tym sławnego Château Talbot 2010, którego w cenie 199 zł nie kupicie nigdzie w Europie (Wine-Searcher w dniu pisania tego artykułu jako najtańszą ofertę podawał 54€ w Holandii).

        Pan wybaczy, ale tu nie ma 3 zł różnicy, znajmy proporcje. OK nie ten rocznik, ale różnica w cenie drastyczna.

        • Krystian Iwanowski

          Maurycy

          Czego chce Pan dowieść na owy czas była to najniższa cena, do tego dochodzi inny rocznik?

        • GrzegorzPaterak

          Maurycy

          Pytanie które samo się nasuwa : Czy Real miał je wówczas w roczniku 2009 i jeśli tak ,to w jakiej cenie ? To rozwieje wszelkie wątpliwości.

  • valdano

    Dzisiaj na wyprzedazy La Rose Perriere 2010 po 29,99:)

    • Wino W Toruniu

      valdano

      Kupiłem ostatnio kilkanaście butelek po 19.90. Naprawdę warto zrobić zapas w piwniczce.

  • victor creed

    A co z nową Portugalią?

  • Jacek Mackiewicz

    Mam wrażenie, że widziałem dzisiaj w Lidlu Château La Couspaude Saint-Emilion Grand Cru Classe 2011 za 49 zł. Czy to możliwe, czy też był to omam? Tak czy inaczej jutro pobiegnę z butlą do czytnika. Czy jeśli okaże się to prawdą warto wykupić cały „nakład”?