Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

#Ludzie cydru: Marcin Hermanowicz i Tomasz Porowski

Komentarze
Tomasz Porowski i Marcin Hermanowicz. © Agnieszka Rodowicz.

Marcin Hermanowicz i Tomasz Porowski,
Cydr Ignaców 

Marcin jest sadownikiem z urodzenia i wykształcenia – jabłonie uprawiał, uprawia i uprawiać będzie. Tomasz przez kilkanaście lat pracował jako prawnik, działał też na polu organizacji pozarządowych. Od prawie czterech lat centrum jego zawodowego życia jest cydr. Marcin i Tomek w ciągu najbliższych lat planują zrobić kilka rodzajów cydru, których picie będzie sprawiało przyjemność innym ludziom i im samym.

Dlaczego cydr?

Marcin Hermanowicz: Wysyłałem swoje jabłka do Irlandii, gdzie robiono z nich cydr. Pomyślałem, że skoro można w Irlandii, to czemu nie w Polsce?

Tomasz Porowski: Produkowanie cydru pogodziło różne życiowe zainteresowania i potrzeby, jest ciekawym zajęciem, także ze względu na jego pionierski charakter w Polsce.

Żeby robić cydr w Polsce trzeba…

MH: Mieć wspólnika prawnika.

TP: Mieć wspólnika sadownika. Eksperymentować z odmianami jabłek i przebiegiem fermentacji, bo wbrew patriotyczno-jabłkowemu uniesieniu, nie każde polskie jabłko nadaje się na cydr.

W jakim kierunku będzie się rozwijał polski cydr?

MH: Wielokierunkowo. Rozwinie się produkcja zarówno cydrów przemysłowych, jak i rzemieślniczych.

W rozwoju kultury cydrowej w Polsce pomogłoby…

MH: …napisanie od nowa ustawy winiarskiej, pod którą podlega produkcja cydru.

TP: …pojawienie się w legalnej sprzedaży nowych ciekawych cydrów autorskich, pochodzących z różnych rejonów Polski. Ale by mogło się to stać konieczne jest uproszczenie wielu regulacji blokujących rozwój cydru rzemieślniczego w Polsce. Jako pierwsi w Polsce skorzystaliśmy z przepisu zawartego w ustawie winiarskiej pozwalającego produkować rocznie na uproszczonych zasadach do 10 tys. litrów cydru. Minęło ponad 3 lata od kiedy obowiązuje ten przepis i przez ten czas skorzystały z niego w Polsce (kraju 50 tys. sadowników) oprócz nas jeszcze trzy osoby. Trudno o bardziej wymowny przykład, że zaproponowana przez ustawodawcę koncepcja produkcji cydru na uproszczonych zasadach nie wypaliła. Teraz jest czas na korektę przepisów, ale to jest duży, osobny temat.

Najlepsze jabłka do produkcji cydru to… 

MH, TP: Nie sadzono nigdy w Polsce odmian typowo cydrowych, więc szukamy i eksperymentujemy z tym co rośnie w nowych i starych polskich sadach. Z naszych doświadczeń wynika, że niektóre stare odmiany z uwagi na korzystniejszą kombinację kwasów i polifenoli (taniny) dają ciekawszy cydr, o bogatszej budowie niż ten zrobiony wyłącznie z nowych odmian.

Nasze ulubione cydry zagraniczne pochodzą z… 

MH, TP: Najbardziej smakują nam niektóre cydry z Herefordshire i Somerset w Anglii. Są bardzo oryginalne i bogate w smaku, a stoją za tym tamtejsze cydrowe odmiany jabłek oraz doświadczeni i kochający swoją robotę producenci.

Naszym cydrem najlepiej popijać…

MH, TP: Każdy chyba musi sam poszukać swoich smaków, ale wytrawny cydr dość dobrze odnajduje się w gastronomii, pasuje do wielu potraw, np. do ryb, tart czy podrobów. W Ignacowie np. z dużym sukcesem został wykorzystany w zupie cebulowej.

Największe marzenie polskiego cydrownika to…

MH, TP: Zrobić wspaniały cydr z jabłek rosnących w Polsce (i równie wspaniale sprzedać go w naszym kraju i nie tylko).

Flagowym produktem Tomasza Porowskiego i Marcina Hermanowicza jest dostępny w sprzedaży półwytrawny Cydr Ignaców 2013. Można go kupić w klubach, restauracjach, sklepach winiarskich w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Trójmieście, a także w Lublinie, Koszalinie, Wrocławiu i Szczecinie oraz w Ignacowie. Ceny od 6,15 zł do 12 zł za butelkę. Panowie eksperymentują także z cydrami wytrawnymi (jednoodmianowymi, kupażowanymi, z gazem naturalnym powstałym w wyniku wtórnej fermentacji w butelce, syconymi CO2, bez siarki lub z minimalnym jej dodatkiem). Wszystkie ich cydry pochodzą z fermentacji wyłącznie świeżo tłoczonego soku.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.