Leclerc na Święta
Leclerc Ursynów jak wszystkie supermarkety usiłuje nadążyć za Biedronką i Lidlem. W dziedzinie wina, choć od lat ma bardzo dobrą selekcję, przekłada się na to na naśladowania dyskontowego rytmu winiarskich promocji, które w B. i L. zmieniają się co miesiąc–dwa. Dlatego Leclerc kilka tygodni po swym ambitnym kiermaszu Foire aux Vins wydrukował nową gazetkę. Ta oferta obowiązuje do końca roku, ale trudno o niej mówić „nowa” – składa się tak naprawdę z niedobitków Foire aux Vins i paru nowych etykiet. Jest od październikowej chudsza i zdecydowanie mniej ciekawa, więc stanowi swego rodzaju marketingowy „anticlimax”. Ale to dla nas ma mniejsze znaczenie – ważniejsze jest, czy da się w Leclerku coś ciekawego kupić?
Wybraliśmy do degustacji siedem najlepiej zapowiadających się win:
Philippe Deval Saumur Brut – kolejne niedrogie wino musujące z Francji na półkach Leclerka. Były już różne rodzaje Crémant, czyli regionalnych alternatyw wobec szampana, a teraz mamy Saumur z Doliny Loary. Wino jest zdecydowanie dobre i warte swojej ceny 29,99 25,99 zł. Mało aromatyczne i jak przystało na musujące Chenin Blanc, łapie pijące w mocny kwasowy uścisk, co docenicie, jedząc z tym winem np. śledzia, mule albo ostrygi. ♥♥♡
Domaine de la Rinière Muscadet Sèvre et Maine Sur Lie 2014 – Leclerc miał już sporo świetnych strzałów z Muscadetem. Ten do nich nie należy – wino jest przyzwoite w swojej niziutkiej cenie 21,19 18,29 zł, ale nic więcej. Świeże, czyste, mineralne, ale owocowa treść jest dość wątła – trochę rozwodnionego jabłka, bo nawet nie cytrusy. Dominuje wrażenie niewielkiej koncentracji (to w Muscadecie jeszcze nie grzech) i braku osobowości. Cena dyskontowa, więc nie będę się czepiał, ale zachwytu brak. ♥♥
Domaine des Fournaches Bourgogne Aligoté 2014 – Aligoté to stary szczep burgundzki, bliźniak Chardonnay, choć dający o wiele zieleńsze i bardziej kwasowe wina. Bywa doskonały, ale najczęściej – bardzo średni. I tak jest w tym przypadku – wino cierpi na nadmiar kwasu i niedomiar owocu. Jest odrobina charakteru, ale też wino nie jest bardzo tanie – 33,69 26,69 zł – i w tej cenie trudno mi je polecić. ♥♡
Château La Reyne Cahors Grande Réserve 2014 – miesiąc temu recenzowaliśmy rocznik 2013, teraz już mamy kolejny. W dodatku w niesłychanie wprost niskiej cenie jak na tak znanego producenta i regularne wino: 27,29 23,85 zł. Kolor czarny, w zapachu esencja porzeczkowa z odrobiną zieloności. Tanin sporo, jak to w Cahors, ale w granicach rozsądku i przede wszystkim dobrej jakości. Naprawdę dobrze skomponowane wino, a cena wprost okazyjna. Polecam!! ♥♥♥♡
Château Moîne Martin Fronsac Cuvée Le Cloître 2012 – w swojej cenie 29,85 25,99 zł jest to niezłe Fronsac, ale takie trochę bez radości życia. Przyjemnie wytrawna, lekko przydymiona śliwka Merlota, ale wychudzona. Najmniej udanym elementem wina jest gorzka, kasztanowa końcówka. Mocy i smaku niemało, ale całość jakoś mało szlachetna. Na drugi dzień już po prostu niesmaczne. ♥♡
Gérard Bertrand Coteaux du Languedoc La Clape Château L’Hospitalet La Réserve 2012 – z początku mocny niuch dębowy, ale z czasem szybko ustępuje głębokiej nucie wiśniowej, śliwkowej; znać udział Grenache. Wino już powoli dojrzewające, w stylu nowoczesnym ale zachowujące sporo langwedockiego autentyzmu. Można parę lat jeszcze potrzymać. Beczka w stanach wysokich, ale w moim odczuciu prawidłowo użyta, mimo wszystko jest tu sporo owocu i ekspresji. Bardzo dobra cena: 46,99 39,99 zł. ♥♥♥
Château Chasse-Spleen Haut-Médoc L’Héritage de Chasse-Spleen 2011 – drugie wino bardzo znanego i cenionego zamku klasy cru bourgeois. Średni kolor i koncentracja, bukiet pod dyktando Cabernet Sauvignon (wiśnie i czerwone porzeczki), ale pozbawiony przykrych nut zielonych. Proste, jednowymiarowe, ale przyjemny. Daleko jednak jesteśmy od wielkich Bordeaux tego świata (69,99 59,99 zł). ♥♥♥
o oprócz tego w ofercie Leclerka? Jest parę luksusowych, klasyfikowanych Bordeaux, ale w wysokich cenach np. Château Montrose 2011 za 449 zł czy Figeac 2010 za 926 zł. Z win degustowanych przy innych okazjach zwracam uwagę na:
Château Jalousie Bordeaux Supérieur 2012 za 23,85 zł
Château Tour La Vérité Bordeaux 2014 za 15,99 zł
solidne Chablis William Fèvre w dobrej cenie 55,99 zł
Dom Pérignon za 599 zł
Źródło win: udostępnione do degustacji przez Leclerka.