Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Kiermasz Winicjatywy 2016 – co warto kupić?

Komentarze

winicjatywa-kiermasz_2016-_baner_585x300px

Wielki Świąteczny Kiermasz Winicjatywy jeszcze trwa, a my już relacjonujemy! Nasi autorzy zdegustowail wszystkie wina dostępne na Kiermaszu i polecają najlepsze okazje.

el-catador

El Catador – wina tego importera goszczą na Winicjatywie regularnie. Świąteczny Kiermasz był okazją do przypomnienia sobie win, które już świetnie znamy i lubimy, jak czekoladowy, zmysłowy jak weekend w spa Priorat Samsara 2013 (79 zł). Parxet Cava Brut Cuvée 21 Organic 2014 to ładnie soczysta, bardzo wytrawna, cytrynowa Cava  o rewelacyjnym stosunku do ceny, tym bardziej że na Kiermaszu cena obniżona z 59 na 49 zł. Ale mój prywatny złoty medal dostaje nowy rocznik kultowego już Godello Bolo 2015 – genialne wino o unikatowym smaku słonej moreli (47 zł, kupujcie tym bardziej, że w roczniku 2916 tego wina nie wyprodukowano). (Wojciech Bońkowski)

impresja

Impresja – od razu muszę uczciwie przyznać, że w panelu szampanów do 150 zł skrzywdziliśmy Crochet-Rivière Champagne Brut Tradition. W zeszłym roku smakował rewelacyjnie, w panelu wypadł jakoś blado, ale na Kiermaszu znów zelektryzował świetną kwasowością i drożdżową głębią – za 89 zł zakup obowiązkowy. Oprócz tego zapamiętam i zakupię dwa świetne wina czerwone – Luc Pélaquié Lirac 2012 – intensywne rodańskie Grenache na skraju swojej słonecznej siły, niemal likierowe, ale nawet przy tej masie bardzo soczysty i pijalny (84 zł) oraz Mas de Sainte-Croix Côtes du Rhône-Villages Valréas 2014 – kolejne czerwone wino z Rodanu, malinowe w bukiecie, świeże, ale konkretne w smaku – za 47 zł idealne na weekend. (Wojciech Bońkowski)

kondrat-wina-wybrane

Kondrat Wina Wybrane – importer w ostatniej chwili do listy win kiermaszowych szampana Haton Brut, który wygrał nasz panel szampanów do 150 zł – spróbowany ponownie, jeszcze raz potwierdziło swoją klasę. Ale i dużo tańsze wina od Kondrata zasługują na uwagę. Wyceniony marketowo (29 zł) Domaine de Miselle Côtes de Gascogne Colombard–Gros Manseng to świetne wino na większą imprezę, które nie zrujnuje nam ani budżetu ani reputacji. Chrupkie, świeże, cytrusowo-jabłkowe – to od wielu lat hit tego importera. Na środkowej półce doskonały Fernand Engel Alsace Alsace Gewurztraminer Réserve, który nie tylko uwodzicielsko pachnie, co typowe dla tego szczepu, ale też smakuje bardzo świeżo, co już typowe nie jest (63 zł). I wreszcie polecam wino do bakalii: Cave de Frontignan Chorus Sweet Muscat – dobrze zrównoważony i w dobrej cenie, prawdziwy „crowd pleaser”. (Marcin Jagodziński)

lutomski

Lutomski.Wino – stary–nowy importer występuje na Kiermaszu Winicjatywy po raz pierwszy i sądząc po gęstym tłumie wokół stolika i wydruku kasowym – już odniósł duży sukces. Trzeba wszak mieć cojones, żeby na imprezie dla masowego konsumenta przekonywać do flaszki takiej jak Domaine Baud Père et Fils Côtes du Jura Poulsard 2011 – najlżejszego czerwonego na polskim rynku, bladego jak pieczona reneta, kwaśnego jak śliwkowy ocet, ale jak ciekawego (60 zł; polecam też Pinot Noir tego producenta). Miło było sobie przypomnieć butelki znane już z oferty innych importerów: dobrej klasy morawskie Krásná Hora Sauvignon Blanc 2015 (57 zł) czy wspaniałe słoweńskie wino pomarańczowe Korenika & Moškon Sulne 2007 (101 zł). Ale najlepszym świątecznym zakupem jest tu piękny, krystaliczny burgund Jacques Girardin Santenay Premier Cru Beauregard 2014 w niepotykanej za tę klasę cenie 97 zł. (Wojciech Bońkowski)

mielzynski

Mielżyński – tu warto sięgnąć po propozycję z najwyższej półki: Boscarelli Vino Nobile di Montepulciano 2013 to doskonała ekspresja sangiovese w szlachetnym wydaniu. Wino pozornie narysowane cienką kreską, o jasnej barwie, lekkie, zyskuje z każdą chwilą w kieliszku. Poza typową cierpką wiśnią, można doszukać się nut mentolowych i ziołowych, wino jest bardzo świeże i ma spory potencjał (124 zł). Wytrawny alzacki Domaine Bott-Geyl Alsace Riesling Les Éléments to mnóstwo żółtych, dojrzałych owoców, wielu osobom na pewno posmakuje do ryby (choć raczej nie do śledzia; 74 zł). Château Tour des Gendres Bergerac Blanc Cuvée de Conti 2014 utrzymany jest w stylu rzadko spotykanych u nas białych win bordoskich (sémillon i sauvignon blanc). Rozczaruje poszukiwaczy owocu czy kwasowości, ale bardzo się przyda, jeśli na wigilijnym stole ma pojawić się groch z kapustą albo delikatne ryby w galarecie (49,50 zł). (Marcin Jagodziński)

noble-wine

Noble Wine – u młodego importera z Gdańska popularnością cieszył się mocno kwasowy, surowy Erbeldinger Riesling 2015 (43 zł) i musujący słodki hicior – Colli Euganei Moscato Fior d’Arancio 2015 (47 zł). Mnie najbardziej zaciekawiły wina z Toskanii – szczupły, morski, w sam raz do oferowanych w Hali Koszyki ostryg Fattoria Dianella Vermentino Sereno e Nuvole 2014 (51 zł) oraz proste, ale przepysznie soczyste, śliwkowe Chianti 2015 z tej samej posiadłości (43 zł). (Wojciech Bońkowski)

wp_20161210_012-2

Solvino-Bio – o reorientacji tego importera na kierunek ekologiczny miałem już kiedyś okazję pisać. Kolejną perełką w katalogu jest Cavas Bolet Cava Brut Reserva 2014 (45 zł) oraz Fredolic 2015 (64 zł) – ultrawytrawny, mineralny Cabernet Sauvignon bez dodatku siarczynów (64 zł). Jak zwykle smakowały mi także wina langwedockie z Domaine Bassac. Nagroda główna wędruje do Le Manpòt Blanc 2015, 100% chardonnay z soczystym, tropikalnym owocem i delikatnymi, waniliowymi akcentami (52 zł). (Maciej Nowicki)

the-fine-food-group

The Fine Food Group to specjalista od win z RPA, mnie jednak spodobały się propozycje z Włoch. Valle Reale Passi Reali Appassimento 2015 to rzadko spotykany przykład półwytrawnego wina czerwonego dobrej jakości. Idealne wino na prezent dla niekoneserów, posmakować powinno każdemu, a na dodatek ma całkiem efektowną etykietę i certyfikat eko (oraz niewygórowaną cenę 49 zł). Dwa kroki dalej idzie Zenato Recioto della Valpolicella Classico 2010 – złożone, wyraźnie słodkie wino idealne na Święta albo na prezent (175 zł)., Kto nie przepada za słodyczą, niech chwyta krańcowo odmienne, a przecież powstające po sąsiedzku Follador Prosecco Treviso Extra-dry – zgrabne, szczupłe, grejpfrutowe – świetny świąteczny aperitif (hitowa cena – 39 zł). (Marcin Jagodziński)

wp_20161210_029-2

Vini e Affini – specjalista od win włoskich od roku importuje wina także z innych krajów. Polecam Reichsrat von Buhl Riesling halbtrocken Julie 2015 (55 zł) – soczysty, cytrusowy, z lekkimi gruszkowymi akcentami i przyjemną słodyczą. Ale moje serce skradły dwa wina – wytrawne, nieco ziemiste, wprost niesamowicie przyjemne Moretto Lambrusco Grasparossa di Castelvetro secco Tasso (47 zł) oraz absolutny mistrz kwiatowych aromatów, świeży jak maliny zerwane prosto z krzaka COS Frappato 2015 (79 zł) – zakup obowiązkowy! (Maciej Nowicki) wp_20161210_039-2

VinoVita – weteran Kiermaszów Winicjatywy przedstawił ciekawą ofertę win ze Słowenii. Wśród nowości polecam Dveri Pax Traminec 2012 (50 zł). Mimo 4 lat na karku jest wciąż bardzo aromatyczny. Od znanego już z wcześniejszych degustacji Marko Kristančiča tym razem najciekawszy wydał mi się Merlot 2014 – naprawdę poważny zawodnik (2 lata starzenia w baryłkach), pełen ciemnych owoców, z dojrzałą śliwką na czele (niesamowita cena 44 zł). Nie zapominajcie także o winach musujących od producenta IsteničBrut Nr. 1 w cenie 62 zł to fantastyczna alternatywa dla szampana czy prosecco! (Maciej Nowicki)

vins-de-france

Vins de France – specjalista od Francji Piotr Klimczyk zaprasza na wycieczkę po czołowych apelacjach tego kraju – od Guillaume Vrignaud Chablis 2015 (69 zł) przez delikatnie beczkowane białe Château d’Archambeau Graves 2015 ze stajni słynnego Denisa Dubourdieu (57 zł), doskonałe czerwone Bordeaux  na co dzień Château Bellevue La Randée Bordeaux 2014 (29 zł) aż po słoneczne, południowe, bardzo dojrzałe Château du Roc Corbières La Fleur 2012 idealne do jagnięciny od Crazy Butchera, dostępnej piętro niżej (55 zł). (Wojciech Bońkowski)

vive-le-vin

Vive le Vin – autorska selekcja Artura Zarzyckiego to mocny punkt Kiermaszu, tym bardziej że jego wina trafiają głównie do restauracji i rzadko są obecne w winotekach. Doskonały stosunek jakości do ceny reprezentuje typowo nowoświatowy, łagodny, owocowy Emiliana Reserva Riesling 2013 z Chile (39 zł). Zachwalać nie trzeba nowego rocznika kultowego Greywacke Sauvignon Blanc 2015 (89 zł). Do katalogu trafił wreszcie zachwalany przeze mnie już dwa lata temu Emiliana Novas Gran Reserva Syrah Mourvedre 2013 – kompozycja szczepów nietypowa jak na Chile, ale warta uwagi (52 zł). Ale absolutną rewelacją jest odważne, jaskrawe, słodkie, a jednocześnie niebywale świeże jak na Chile Garage Wine Co. Carignan Lot #48 2013 (129 zł). (Wojciech Bońkowski)

wp_20161210_043-2

Wine & Fashion – proponuje aż 17 win. Z pewnością warto przyjrzeć się znanemu producentowi z węgierskiego Egeru – Thummerer – z trzema Egri Bikavérami na czele. Mnie najbardziej do gustu przypadło wino środka – Egri Bikavér Superior 2011 (99 zł), udane połączenie owoców,  taniny i pikantności. Bardziej intensywny, beczkowy i czekoladowy jest Egri Bikavér Grand Superior 2012 (120 zł) powstającego z gron uprawianych w najlepszej parceli w Egerze – Nagy-Eged. Na drugim biegunie pyszny, kremowy i uwodzący delikatnymi bąbelkami Ernest Preiss Crémant d’Alsace Blanc de Blancs Brut (65 zł). (Maciej Nowicki)

winemates

Winemates – autorska sommelierska selekcja trzech „kumpli od wina”. Wartą uwagi ciekawostką jest Tilia Vipava Pretty Good Sauvignon Blanc 2015, czyli „całkiem niezły” Sauvignon ze… Słowenii (59 zł). Ponownie zachwycił mnie mięsisto-żelazisty, prawdziwie „celtycki” Quinta da Falorca Dão Tinto 2010 w sam raz do pieczonego mięsa (62 zł). Ale najlepszym winem na tym stoliku jest Laderas de Cabama 2011 – beczkowa Rioja na wysokim poziomie, że sporym ekstraktem, ale pięknie owocowa, niezwykle poważna (79 zł) – to druga etykieta producenta Valenciso, ale większość winiarzy chciałaby ją mieć jako swoje wino flagowe. (Wojciech Bońkowski) 

wines-united

Wines United – co roku jedno z najpopularniejszych stoisk, czyli zaprzeczenie prawdy, że w Polsce najlepiej sprzedają się wina z Europy. Tu możecie zanurzyć się w fantastycznych smakach z Australii i Nowej Zelandii. Dwa wielkie sprzedażowe hity: Astrolabe Province Sauvignon Blanc 2015, doskonały Sauvignon, typowy, ale jakże intensywny – nuty szparagów, szarej renety, słodkiego agrestu; fantastyczny w swojej cenie (74 zł) młodszy brat Sauvignon Taihoa recenzowanego w ostatni poniedziałek; oraz Kangarilla Road Cul de Sac Shiraz 2015, długo wyczekiwany polski debiut najciekawszej winnicy wiosennej degustacji win z Australii. Za 49 zł dostajecie ideał słodkiego, cukierkowego Shiraza z nutami mentolowej gumy do żucia i dobrą świeżością. No i świetna decyzja importera, który jako jeden z nielicznych przyniósł na kiermasz poważne wino słodkie do świątecznych deserów  –d’Arenberg Noble Mud Pie 2015 w stylu soczystego tokaja samorodnego (69 zł) – i wygrał, sprzedano niemal cały zapas. (Wojciech Bońkowski)

wp_20161210_056-2

Winnica Turnau – najpopularniejsza polska winnica na Kiermaszu pokazuje dobrze znane już wina z rocznika 2015, które przedstawiałem na naszych łamach jeszcze w lipcu. Ogromne zainteresowanie budzi Solaris 2015 (65 zł) – soczyste owoce tropikalne z subtelną słodyczą i dobrze zaakcentowaną kwasowością. Upływ czasu zdecydowanie służy wytrawnemu Rieslingowi 2015 (90 zł). Najmniej zmienił się Johanniter 2015 (75 zł), w jego przypadku wyraźniejsza słodycz znajdzie idealne zastosowanie na świątecznym stole. Dobre wrażenie robi czerwony Rondo/Regent 2015 (70 zł) – dobre proporcje wiśni i malin, beczki, taniny i przypraw. Warto! (Maciej Nowicki)

winnice-europy

Winnice Europy – możecie sami zdecydować, czy zgadzacie się z moją sierpniową recenzją najlepszych win różowych w Polsce – Château La Calisse 2015 (52 zł), kultowy La Calisse Patricia Ortelli 2015 (65 zł) czy może rok starszy Château Sainte-Roseline Lampe de Méduse Rosé 2014 (55 zł). Z innych win – nowy, łagodniejszy rocznik najlepszego wina zeszłorocznego panelu, czyli La Calisse Patricia Ortelli Rouge 2014 (75 zł) oraz najtańsze Wachau w Polsce z Weingut Rixinger – Riesling Federspiel Kalkofen 2015 za 38 zł!! (Wojciech Bońkowski)

wp_20161210_050-2

Wino Vinci – tego importera niedawno przedstawiał na naszych łamach Wojciech Bońkowski. Także na Kiermaszu możecie spróbować Achavel Ferrer Cabernet Sauvignon 2013 (79 zł), o obezwładniającym owocu i akcentach czekoladowych. Podobnie soczyste, pełne czarnej porzeczki i dojrzałej wiśni jest pochodzące z Sycylii Di Giovanna Nerello Mascalese 2012 (55 zł). Nikogo nie powinny rozczarować oba wina z Rioja od Bodegas Franco-Españolas, w szczególności całkiem już dobrze ułożona Royal Reserva 2012 (55 zł). Mi zaś najbardziej podobało się wino… białe, a konkretnie powstałe z upraw organicznych Sobre Mi Chardonnay 2014 (39 zł) z Bodega Cerrón (Jumilla). Atrakcyjna etykieta to jedno, ale zawartość nie pozostała w tyle – czysty tropikalny owoc (brzoskwinie, ananas), a przy tym zwiewność i dobra kwasowość. Zdecydowanie warto! (Maciej Nowicki)

Świąteczny Kiermasz Win jest komercyjną imprezą organizowaną przez Winicjatywę.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Tjall

    Co prawda byłem tylko przelotem i na dyżurze, więc nie podegustowałem :(
    Troszkę ciasno za to dość kameralnie. Fajnie, że sprzedawcy potrafili posłodzić rabatem. Dla porównania w takim Blue City przy okazji wystaw win, butelki potrafią kosztować 50% drożej od cen sklepowych (pozwolę sobie przemilczeć wystawcę).
    Myślę, że to bardzo dobra inicjatywa a Koszyki dość nieźle wkomponowują się w charakter imprezy.
    Tak trzymać!