Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Mezzek Mavrud 2010

Komentarze
Katarzyna Estate Mezzek White Soil Mavrud 2010
Bomba.

Katarzyna Estate Mezzek White Soil Mavrud 2010

Żadnych subtelności, owoc pięścią w nos. Gęstość, koncentracja, to wino się żuje jak gorzką czekoladę. Jeżyny, jagody, śliwki, czarny pieprz i trochę asfaltu. Alkoholu sporo, słodyczy też. Żadnych subtelności, ale w supermarkecie to wino się wyróżnia – etykietą, masą, bezczelnością postdemoluda-który-chce-zdetronizować-Australię. Wnerwia i budzi sympatię zarazem. Wywiązuje się krótki spór pomiędzy tymi co uwielbiają a tymi dla których to ciut za dużo. Waham się między jedną grupą a drugą. 21,99 zł. Zaraz, nie przesłyszałem się?!? 21,99 zł. WOW! (szeroko dostępne w marketach)

Źródło wina: próbowane na degustacji publicznej.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Mateusz Papiernik

    Z reguły są dostępne w Makro, ale u siebie dawno nie widziałem akurat Mavruda – było za to pełno Cabów, Shirazów i Chardonnay. Zdaje się, że dotrzechdych.pl recenzowało kiedyś to wino z dość dużą dozą sympatii.

    • Wojciech Bońkowski

      Mateusz Papiernik

      W serii Mezzek White Soil jest sporo win ale ten Mavrud wyrasta ponad inne, IMHO.

      • Mateusz Papiernik

        Wojciech Bońkowski

        Muszę dorwać, tego rocznika jeszcze nie piłem – ostatnio go u mnie nie ma, ale może się pojawi. Czasem mam ochotę na takąiego gęstego potwora.

  • Michał

    dobry jest ten mavrud – najpierw taki szorstki, jak jakieś wino domowe, a potem wyłania się z niego subtelniejszy smak. Lepsze w towarzystwie mięs, niż pite samo.

  • Hristina

    Proszę pana autora żeby poczytał trochę o tym jak się produkuje „wina” w Australii, jak się ich „doprawia” opiłkami z drewna pod gust supermarkietowych „enologów”. Potem możemy porozmawiać o Mavrudzie i innych wielowekowych tradycjach tego demoludu. !

    • Wojciech Bońkowski

      Hristina

      W Bułgari się nie doprawia opiłkami pod gust supermarketów?

      • Hristina

        Wojciech Bońkowski

        Nie.

  • Hristina

    W Bulgarii brak takigo czegos jak gust hipermarketu w odniesieniu do win. A to dla tego, ze tradycja wina jest kilka razy starsha niz historiq Polski ( c calym szacunkiem). Niema wiec mozliwosci i potrzeby dostosowywac sie do zunifikowanej, utartej opinii.

    • Wojciech Bońkowski

      Hristina

      W Bułgarii nie ma hiper- i supermarketów? Nie kontrolują 50, 60, 70, 80% rynku wina tak jak w innych krajach?

      A poza tym Bułgaria eksportuje ponad 40% produkcji do innych krajów. Oferując wino do hipermarketów w innym krajów nie da się opowiadać o „tradycji wina kilka razy starszej od waszej historii”. Trzeba dać produkt wysokiej jakości w cenie lepszej niż inni i dostosować się do miejscowego smaku.

      Aha, ten kraj o „tradycji wina kilka razy starszej…” konsumuje na głowę mieszkańca pięć razy mniej niż Dania i trzy razy mniej niż Wlk. Brytania.

      • Hristina

        Wojciech Bońkowski

        Wikipedia? Wesolych Swiat. Duzo dobrych win w 2014

      • Hristina

        Wojciech Bońkowski

        Bulgarzy, wiekszosc z nich, produkuja sami i to legalnie. Nie interesuja sie markietami swoimi czy w innych krajach. Z tego – zaklamane statistiki, tradycja i brak ciekawosci co jest na polkach. I to jest zycie, a nie Internetowa informacja.

        • karo

          Hristina

          Pan Wojtek B. w końcu to wino poleca czy nie?
          Czytałem wypowiedź Pana Wojtka na innym portalu i tam może nie zachwycał się, ale z całą pewnością polecał to wino jak i całą gammę win Państwa (rodziny) Trylińskich.
          Także parafrazując słowa Pana Wojtka :
          „W Bułgarii nie ma hiper- i supermarketów? Nie kontrolują 50, 60, 70, 80% rynku wina tak jak w innych krajach?”

          Może i opinie słowa Pana także ktoś kontroluje i w zależności od „wpływu” opinia jest na plus lub minus?

          • Wojciech Bońkowski

            karo

            Nic nie zrozumiałem z ostatniego akapitu
            A jeśli chodzi o Mezzeka to w tej cenie polecam bardzo.