Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Enoexpo 2015 – nowy kierunek

Komentarze

Międzynarodowe Targi Wina Enoexpo w Krakowie – w tym roku odbyła się już trzynasta ich edycja – obserwuję od kilku lat (moje poprzednie relacje m.in. tutaj). Trudno o jednoznaczną ocenę – kariera tych targów przypomina raczej sinusoidę. Początkowo, na rozwijającym się rynku winiarskim w Polsce były faktycznie przełomem, z czasem jednak rozpoczęła się najpierw stagnacja, a następnie równia pochyła. Bez dwóch zdań jednym z powodów był muzealny wręcz charakter hal wystawowych, a brak jakiegokolwiek miejsca na organizację seminariów czy zamkniętych degustacji sprawił, że coraz więcej tych imprez zaczęło odbywać się poza samymi targami, siłą rzeczy przenosząc uwagę publiczności do rozmaitych lokalizacji w mieście.

To już 13 edycja. © Targi Kraków.
To już 13 edycja. © Targi Kraków.

Ale na szczęście nic nie trwa wiecznie. Targi Kraków dorobiły się w końcu nowoczesnych hal, z potężnym zapleczem pozwalającym na organizację kilku wydarzeń jednocześnie i pierwsze promyki zmian pojawiły się już w zeszłym roku. W tym dominowało zaskoczenie – pozytywne – skalą targów i dużą liczbą wystawców. Stoiska narodowe wystawiła m.in. Niemcy, Portugalia, Hiszpania, Gruzja, Węgry i Armenia, pojawiła się jak zawsze spora liczba producentów z Włoch, a także wielu importerów, choć należeli oni – poza Domem Wina czy The Fine Food Group – raczej do grona tych mniejszych lub debiutujących na naszym rynku. Każda z tych grup miała swoje oczekiwania i bez dwóch zdań te zostały spełnione bardziej wobec importerów już obecnych na rynku. Trudno oczywiście szacować ile z tych rozmów, próśb o cenniki czy ofertę zakończy się sukcesem, ale zainteresowanie było widoczne. Dokładnie na odwrót niż na stoiskach narodowych, gdzie większość wystawców rozmawiała głównie między sobą.

Zainteresowanych nie brakowało... © Targi Kraków.
Zainteresowanych nie brakowało… © Targi Kraków.

Być może rozwiązaniem sytuacji będzie większa promocja targów wśród naszych najbliższych sąsiadów, ale tak naprawdę przyczyna jest zupełnie inna – importerzy szukający nowych win do oferty wolą wybrać się na ProWein. Jest to zresztą identyczny trend, jaki można zaobserwować w innych branżach – odbiorcy chcący wprowadzić nowe produkty na rynek szukają ich na jednej, dużej, międzynarodowej imprezie, pozostawiając sobie targi krajowe na później.

...choć na stoiskach narodowych frekwencja nie była wysoka. © Targi Kraków.
…choć na stoiskach narodowych frekwencja nie była wysoka. © Targi Kraków.

Bardzo mocnym punktem tegorocznego EnoExpo były natomiast seminaria / degustacje komentowane. Ich liczba imponowała, bez problemu można było spędzić na nich cały dzień, ani przez chwilę nie zaglądając na halę targową. Cieszył także ich wysoki poziom merytoryczny, a mówiąc bardziej kolokwialnie – były po prostu ciekawe. Wrażenie robił blok poświęcony winom naturalnym. Począwszy od tych z kierunku włoskiego prezentowanych przez Moją Italię (znakomite, opisywane już przez Winicjatywę Il Cancelliere Aglianico 2012 z Kampanii czy Saray Porta del Vento 2009) poprzez Neragora – ciekawy włoski projekt w Bułgarii (warto zapamiętać wiśniowo-przyprawowe Cherno 2013, kupaż Cabernet Sauvignon i Mavrud), aż po szaloną i spontaniczną prezentację win od czeskich i słowackich Autentystów – na tyle szaloną, że wartą oddzielnego tekstu.

Świetna reprezentacja z Mojej Italii. © Maciej Nowicki.
Świetna reprezentacja z Mojej Italii. © Maciej Nowicki.

Ponieważ Bułgaria kojarzy się w Polsce w gorszym przypadku z Sophią, w lepszym – z łowickimi etykietami albo z winami Katarzyna, wydarzeniem była degustacja prowadzona przez Ivo Varbanova. Ten bułgarski winiarz i pianista (lub odwrotnie) założył Stowarzyszenie Winiarzy Niezależnych – skupiające 21 małych rodzinnych winnic, w których wino powstaje od początku (zerwania własnych gron) do końca (zabutelkowania w winnicy). Producenci skupieni w tym stowarzyszeniu kładą też nacisk na lokalne, często już zapomniane odmiany, stąd mieliśmy okazję spróbować m.in. szczepu Tamianka. Zwykle wykorzystuje się ją do produkcji Rakii, a szkoda, bo Tamianka Single Vineyard 2014 (65 zł, producent: Bratanov) to fajne, aromatyczne wino ze sporą dozą świeżości, a kupaż Viognier & Tamianka 2013 (108 zł, Ivo Varbanov) to już poważny zawodnik, gdzie jabłko i tropikalne owoce dobrze trzymają się na beczkowej podbudowie.

Bułgaria w nowym wydaniu. © Maciej Nowicki.
Bułgaria w nowym wydaniu. © Maciej Nowicki.

Nie mniej ciekawe są czerwone wina – buchający dojrzałymi truskawkami Pinot Noir 2013 (Ross-Idi) czy bardzo świeży, jeżynowo-taniczny kupaż lokalnych odmian Villa Yustina Rouge 2013 (44 zł, Villa Yustina). A dla odważnych Hrumki 2012 (73 zł, Orbelus) z organicznej winnicy, o charakterystycznym lekkim utlenieniu, owocach młodej czereśni i mocnej taninie. Mi smakowało! Importerem wszystkich win jest Krakó Slow Wines, z`dostępne na legendarnej Lipowej 6F w Krakowie.

Szalone Hrumki. © Maciej Nowicki.
Szalone Hrumki. © Maciej Nowicki.

Aby jednak tradycji stało się zadość, wspomnę o producentach szukających importera w Polsce. Największe wrażenie zrobiły na mnie niemieckie wina musujące z Solter-Sekthaus. Tu po prostu nie ma słabych win, a świeżość Extra Brut (ciekawy kupaż: 80% chardonnay, 20% pinot blanc), kremowość Pinot Noir 2014 (4 lata na osadzie, kupaż roczników 2009 i 2010) oraz elegancję i długość smaku Brut 2011 (rielsling, pinot blanc, pinot gris) zapamiętam na długo. Importerzy do dzieła!

Oby jak najszybciej w Polsce! © Maciej Nowicki.
Oby jak najszybciej w Polsce! © Maciej Nowicki.

Winicjatywa była patronem medialnym targów Enoexpo.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.