Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

El Principal Calicanto 2012

Komentarze

El_Principal_Calicanto

Viña El Principal Valle del Pirque El Principal Calicanto 2012

Bomba poszła w górę 10 dni temu, a wczoraj w nowym lokalu na Czerskiej Robert Mielżyński zorganizował pierwszą degustację prasową. Premier było zresztą więcej – była to pierwsza w tym roku kalendarzowym impreza tego najaktywniejszego w Polsce importera oraz pierwsza w jego dziejach degustacja pionowa win z Nowego Świata (do tej pory były to m.in. Château Kirwan z Bordeaux, Georg Breuer z Niemiec, Dobogó z Tokaju.

Tym razem wybór padł na El Principal – garażową, ledwie 80-hektarową posiadłość z Chile, którą Mielżyński upolował po branżowej prezentacji win z tego kraju trzy lata temu. W El Principal nietypowo dla Chile nie powstają w ogóle żadne tanie wina – żadne Chardonnay czy Carménère „Reserva” za 29,99 zł. Takie wino producent odsprzedaje luzem na rynku hurtowym, natomiast butelkowanie własnych win rozpoczyna od średnio-górnej półki, czyli od 67 zł – ta etykieta zwie się Calicanto. Oprócz powstają tylko dwie – Memorias (132 zł) i El Principal (248 zł). I to wszystko.

El Principal Memorias vertical

Prezentacja poświęcona była Memorias – spróbowaliśmy go w rocznikach 2006, 2007, 2008, 2009 i 2010 (dostępny obecnie u Mielżyńskiego). Ale do kolacji podano nam również dwa pozostałe i stało się to doskonałą ilustracją znanej zasady, że lepsze jest wrogiem dobrego. Albowiem wina El Principal 2010 nie dało się właściwie pić – tak jest nabite koncentratem czarnej porzeczki i wysokim alkoholem. Owszem, docenia się ogólny rysunek i ładny szlif (wino ma bardzo mało nut beczkowych, garbniki są naprawdę dobrej jakości), ale stosunek przyjemności do ceny jest kiepski.

Natomiast bardzo przyjemny w piciu i w każdym calu satysfakcjonujący okazał się Calicanto 2012, dopracowana w każdym calu mieszanka Cabernet Sauvignon, Carménère, Syrah i Petit Verdot – wszystkie wina El Principal to mieszanki, co nie jest w Chile modnym kierunkiem, chociaż chyba najbardziej perspektywicznym. Wino bardzo w stylu nowoświatowego Caberneta, z nutami porzeczkowego liścia, mentolu, eukaliptusa, słodkiej porzeczki (nie da się go pomylić z Bordeaux), ale świetnie wyważone, sycące i autentycznie smaczne. Warte swojej ceny 67 zł.

memorias

Czy warte swojej ceny 132 zł jest również Memorias? Tak –w najlepszych rocznikach – chłodnym 2008 spod znaku La Niña (najmniej nowoświatowe, najlepiej wyważone i dla naszych europocentrycznych podniebień najlepsze wino tej pionówki) czy pełnym, wyważonym, atrakcyjnym 2010. Już raczej nie – w tych trochę gorszych, jak agresywnie alkoholowym 2009 czy lekko nieczystym, piwnicznym 2007. A może i tak piliśmy te butelki za wcześnie? Tak sugerował rocznik 2006, wciąż w doskonałej formie, dopiero przepracowujący swoje garbniki, gęsty, spektakularny – idealna butelka dla amatorów Ribery del Duero czy Rioja alta expresión. Oni za swoje Sierry Cantabrie czy inne Mugi Selección Especial i tak wydają 100–150 zł, więc w tym przedziale cenowym są zadomowieni. Gdyby El Principal zrobiło sobie rodzinny portret, na obrazie znaleźliby się właśnie dziadek Pauillac, babcia Rioja i wujek Bobek Parker.

Degustowałem i wieczerzałem na zaproszenie importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • GrzegorzPaterak

    Trochę mi to przypomina sytuację z degustacji win bułgarskiej Katarzyna Estate. Najlepiej odebrany został Mavrud z najniższej linii Mezzek , choć były też zaprezentowane droższe Contemplations ,Question Mark czy Encore… :) Prostota górą ?

    • Daderma

      GrzegorzPaterak

      Teraz dopiero zauważyłem ten wpis.Ciekawe jest to w gronie Łódzkiego Klubu Winiarzy, Mavrud Katarzyny Estate również bardzo się spodobał.Ciekawe było też to że rocznik 2013 został oceniony wyżej niż 2012 ;-))

  • rurale

    Dodam tylko, że jest już czwarte wino od El Principal. Od grudnia 2014 sprzedają pierwsze w ofercie wino białe i pierwsze w Chile czyste verdejo. Butelka nazywa się Kine.

    • Wojciech Bońkowski

      rurale

      Robert Mielżyński już wie o tym winie i z tego deklarował, wkrótce będzie dostępne w Polsce.