Côtes du Rhône Les Dauphins 2011
Cellier des Dauphins Côtes du Rhône Réserve Les Dauphins 2011
Laba się skończyła. Koniec orzeźwiających Vinho Verde w pięknych okolicznościach przyrody, koniec mizdrzenia się nad lekuchnymi cydrami. Różowe, odmaszerować! Wraca jesień, wraca prawdziwe życie, prawdziwe winiarskie problemy. Na przykład gdzie kupić dobre, tanie czerwone wino, które nam pomoże przetrwać najgorszy psychofizyczny miesiąc roku – wrzesień.
Dobrą odpowiedź na taką winiarską Realpolitik ma Leclerc. Rzucili nowe Côtes du Rhône za 29,99 zł. Pstrokata etykieta wśród dziesiątek identycznych francuskich etykiet z zameczkiem zdecydowanie przyciąga wzrok. Wino jest lekkie, megapijalne, autentyczne i soczyste. Im dłużej się je sączy, tym jego klocki lepiej się dopasowują: pieprzne pazurki Syrah, malinowa gładkość Grenache. Wchodzi jak sierpniowe rosé, ale tym winem już się konkretnie pożywimy chłodną jesienią.
Źródło wina: zakup własny autora.