Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Castaño Monastrell Ecológico 2014

Komentarze

FOTO

Bodegas Castaño Yecla Monastrell Ecológico 2014

Dużo ostatnio mówimy o Primitivo jako o „ulubionym szczepie Polaków”. Trochę w cieniu pozostaje natomiast inne wino o bardzo podobnym stylu i smaku – hiszpański Monastrell. Podgórskie winnice w południowo-wschodniej Hiszpanii są wszakże źródłem bardzo bogatych, czekoladowo-dżemowych win czerwonych, które przeciętnemu Kowalskiemu zasmakują szaleńczo. Potwierdzą to wszyscy importerzy, u których Jumilla i Yecla należą do sprzedażowych hitów.

Castaño Macabeo Chardonnay

Aż siedmiu wcieleń Monastrella mogliśmy spróbować niedawno u Mielżyńskiego, który w katalogu Bodegas Castaño – jednego z większych i solidniejszych winiarzy z tej części Hiszpanii. Ale zaczęliśmy od wina białego Yecla Macabeo Chardonnay 2014 – przyjemnie jabłkowego, choć mało wyrazistego, przypominającego dlaczego apelacja Yecla nie słynie z win białych (29,50 zł, ♥♥).

Castaño Monastrell

Podstawowe wino czerwonego tego producenta to po prostu Yecla Monastrell 2014. Na nowoczesnej etykiecie widnieje wzmianka „Viñas Viejas” czyli stare krzewy (teoretycznie dające lepsze wino), ale akurat tutaj są najmłodsze w całym katalogu firmy. Bardzo typowy Monastrell, śliwkowo-czereśniowy z odrobiną czekolady i niską, miękką kwasowością. Nie ma dużo struktury, wino raczej do natychmiastowego picia, co podkreśla cena 29,50 zł (♥♥♡).

Castaño Monastrell Ecológico

Lepsze wrażenie zrobił na mnie tylko trochę droższy (35 zł) Monastrell Ecológico 2014. Jest bardziej intensywny, do śliwek dochodzą pikantne nuty porzeczkowe, w smaku wino jest bardziej zadziorne i po prostu znakomite w swojej cenie. Najlepszy zakup na tej degustacji (♥♥♥).

Castaño Monastrell Hécula

Najbardziej znanyą etykietą Castaño jest od lata Crianza Hécula – przebój średniej półki w różnych krajach. Ja sam nie mam aż tak przekonania do beczkowanych wersji Monastrell, moim zdaniem ten szczep ma wystarczająco dużo mocy, by radzić sobie bez dębowego dopingu. W roczniku 2013 Hécula ma wyraźne nuty tostowe, bardzo dobry owoc i masę. Jest też bardziej mainstreamowa niż wersje bez beczki, zasmakuje na przykład miłośnikom Riojy i Ribery del Duero (38 zł, ♥♥♥).

Castaño Monastrell Colección

Colección Cepas Viejas 2013 to już droższe (62 zł) i ambitniejsze wino, pełne słodkiego owocu, wręcz tłuste, natomiast wkrada się tutaj mocna nuta alkoholowa, która jest problemem wielu Monastrellów z wyższej półki. Ekstraktu też nie żałowali, jest to wino szorstkie i mocne, na pewno mało eleganckie (♥♥♥).

Castaño Monastrell Santa

Podobne problemy, choć i zmysłową przyjemność odnalazłem w Santa 2013. Tutaj jesteśmy raczej w klimatach Prioratu czy Châteauneuf-du-Pape niż Riojy. Wino wytrawne na granicy półwytrawne, likierowo owocowe, na szczęście ma też ciekawą kamienną mineralność. Bardzo dobre (82 zł, ♥♥♥♡).

Castaño Monastrell Casa Cera

Na koniec dwa brylanciki – Monastrelle z najstarszych, często stuletnich winnic, zaznające wszelkich dobrodziejstw nowoczesnej enologii, w tym nowej beczki. Casa de la Cera 2011 to 15% alk. i 163 zł wylatujące z portfela. W zamian dostajemy duże dżemowe wino z intensywnymi nutami beczkowymi. Koncentracja jest świetna, ale beczki dla mnie za dużo, poza tym garbniki są jeszcze bardzo szorstkie (50% kompozycji to Merlot, Cabernet, Syrah i Garnacha Tintorera). Duża klasa, ale styl trochę męczący. ♥♥♥♡

Castaño Monastrell Casa Cisca

Casa Cisca 2012 to lepsze wino. Mniej beczkowe, wciąż bardzo dżemowe, ale owoc – konfitura z porzeczek i jeżyn – wydaje się lepszej jakości. Taniny bardzo dużo, lecz jak często ze starymi krzewami – ma ona w sobie coś zdrowego, tonicznego, a nie sucho-męczącego. Dla miłośników win XXL prawdziwa gratka w adekwatnej cenie 199,50 zł. ♥♥♥♥

Wina dostępne w winiarniach Mielżyńskiego w Warszawie (Powązki i Czerniaków) i Poznaniu oraz w sklepach współpracujących.

Degustowałem i obiadowałem na zaproszenie importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Piotr Skoworodko

    Przyzwoitego Monastrella od La Purisima mają w sieci Piccola Italia za ok. 20,-

    • Wojciech Bońkowski

      Piotr Skoworodko

      Bardzo popieram La Purisima, ale te ich najtańsze etykiety są naprawdę lajtowe. Castaño Monastrell ma jednak więcej kopa.

      • Piotr Skoworodko

        Wojciech Bońkowski

        Nie czuję większej różnicy pomiędzy najtańszymi etykietami tych producentów, ale nie mam twojego doświadczenia ;-)
        Generalnie zawsze wybiorę taniego Monastrella zamiast taniego Primitivo, dlatego dziwię się, że ten szczep nie jest tak lubiany, może chodzi o nazwę ;-)

        • Wojciech Bońkowski

          Piotr Skoworodko

          No wiadomo, że Hiszpania jest 50% tańsza od Włoch.

  • GrzegorzC

    Jako, że ani primitivo ani monastrell nie są moimi ulubionymi szczepami, to czy automatycznie zostaję zaliczony do drugiego/gorszego winnego sortu? ;-)

    • Wojciech Bońkowski

      GrzegorzC

      To zależy, jakie są te ulubione ;-)

      • GrzegorzC

        Wojciech Bońkowski

        Jeżeli chodzi o dżemy to ostatnio bardzo mi posmakował taki. ;-)

  • Radek Rutkowski

    Te dane nt. Primitivo to się na jakichś badaniach / wynikach sprzedaży opierają, czy to strzał? :)

    • Wojciech Bońkowski

      Radek Rutkowski

      Tak mówią wszyscy detaliści w Polsce.

      • Radek Rutkowski

        Wojciech Bońkowski

        To się chyba ma średnio do dostępności Primitivo, bo jakoś tłumnie na półkach nie jest reprezentowane… Żeby daleko nie szukać, w trio Biedronka/Lidl/Żabka nie ma, czasami bywa w Żabce chyba, w pozostałych jakaś kometa raz do roku przeleci.
        W sklepach winiarskich są ze 2 butelki – porównywalnie lub mniej niż inne szczepy/regiony, na pewno nie ma nadreprezentacji na zasadzie 10 butelek Primitivo i 2 Rioja oraz 3 Bordeaux.