Burrow Hill Cider
Cydry angielskie jako wzorzec metra. Cydry angielskie jako inspiracja dla polskich. Wracam do tego tematu po niedawnej recenzji cydrów Thatchers. Tym razem do kieliszka trafiły produkty cydrowni Sheppy’s. Po superowocowych, milusich cydrach Thatchers Sheppy’s to zupełnie inna bajka – mocne, ultrawytrawne, kwaśne, gorzkie, ziemisto-serowe jabłeczniki dla koneserów. Jeśli Thatchers to było takie dobre cydrowe Prosecco, to Sheppy’s przypomina wino Madiran – nie dla początkujących!
Chociaż jest tu jeden cydr, który spodoba się szerszej publiczności – Somerset Draught Cider. Zrobiony z miksu jabłek cydrowych i stołowych, jest lekko półwytrawny i mniej dziki od innych, choć na pewno nie jest komercyjny à la Lubelski. Natomiast taki Kingston Black (nazwany od starej odmiany jabłek cydrowych) to już są wysokie smakowe progi. Ma aż 7,2% alk. i zapach pleśniowego sera, a w smaku jest bardzo, ale to bardzo kwaśny. Jeśli szukacie w cydrze jabłkowej słodyczy, trzymajcie się z daleka. Natomiast jeśli przyszło Wam do głowy napić się cydru do marynowanej ryby, jesteście w domu.
Vintage Reserve Oak Matured 2013 to już jest w ogóle ewenement. Starzony pół roku w dębie cydr atakuje nutami drożdży, kwaśnych jabłek, gorzkiej dębiny. Gorycz jest w ogóle odczuciem dominującym, głębia smaku jest tak jak w dobrym tokaju samorodnym, podobnie jak długość. Natomiast jesteśmy daleko od jabłka. To cydr „medytacyjny” do sączenia przez kilkadziesiąt minut, tak jest złożony. Ale uprzedzam – nie dla wszystkich!
W pewnym sensie najciekawszy z tej czwórki okazał się cydr Burrow Hill. Zrobiony w tym samym stylu co Sheppy’s, ale wydał mi się bardziej kompletny. Na etykiecie „medium dry” – ale nigdy nie piłem wytrawniejszego cydru. W smaku nuty serowo-mięsiste, natomiast o dziwo jabłko wychodzi z niego… po napowietrzeniu. Cydr, który trzeba dekantować – tego jeszcze nie było.
To są wszystko fascynujące, pełne charakteru produkty na podobnym poziomie złożoności i intelektualnej frajdy, co bardzo dobre wina. Obyśmy się kiedyś doczekali w Polsce cydrów takiej klasy. Za wszystkie zapłacimy ok. 19 zł za butelkę 0,5L. Importerem jest firma Cider Hill, dostępne w licznych sklepach winiarskich i barach, m.in. Wine Corner.
Źródło cydrów: nadesłane do degustacji przez importera.