Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Biedronka – wina znad Morza Śródziemnego

Komentarze

W Biedronce uroczyste zamknięcie sezonu poważnego i rozpoczęcie ogórkowego. W poniedziałek na półki trafiła oferta 18 win pod nazwą „Odkryj wina z krajów Morza Śródziemnego”.

Kliknij żeby ściągnąć pełen katalog  PDF (36 MB).
Kliknij żeby ściągnąć pełen katalog PDF (36 MB).

Internet już od czterech dni pęka ze śmiechu, bo z tych 18 aż 10 win pochodzi z Portugalii – kraju, który Śródziemnomorze, jak wiadomo, ogląda co najwyżej na zdjęciach. O ile to się jeszcze broni, bo niektóre wina portugalskie smakowo jednak „styl śródziemnomorski” reprezentują, to włączenie do oferty Sauvignon Blanc z… Nowej Zelandii już faktycznie jest proszeniem się o sarkastyczne memy. Innym smaczkiem jest rozsyłany przez Biedronkę „Magazyn Wino – Wydanie Specjalne – Smaki Morza Śródziemnego”, który nie jest żadnym Magazynem Wino – w odróżnieniu od oferty portugalskiej z lutego tym razem Biedronka wydrukowała własną, zwyczajną gazetkę.

Oprawa nieudana, a sama oferta? Wszystkie (poza 4) wina to „recyklowane” pozycje już znane z poprzednich ofert Biedronki. Są to więc dania odgrzewane, a nie świeżo komponowane przez szefa kuchni. Tym zapewne należy tłumaczyć ich cokolwiek przypadkowy wybór. Co prawda biuro prasowe największej polskiej sieci zapewnia, że „w związku z dużym zainteresowaniem klientów zdecydowaliśmy się powtórzyć wybrane pozycje w aktualnej ofercie. Mając na uwagę zbliżające się lato, skupiliśmy się głównie na winach białych i różowych”, ale trudno wyczuć, w jaki sposób klienci wyrażają „duże zainteresowanie”, skoro wiele pozycji z tej gazetki – Chianti i Orvieto Sensi, Marquês de Borba w obu kolorach, Porto Tawny – stoi na półkach Biedronki od wielu miesięcy i jakoś nie widać, by naród się o nie bił.

Biedronka wina śródziemnomorskie infografika
Kliknij by wyświetlić pełną rozdzielczość (1200x2000px).

Pełne opisy win:

Skala ocen: ♥ (wino mierne, niepolecane; odpowiednik oceny punktowej 75–79/100), ♥♥ pijalne, ♥♥♥ dobre, ♥♥♥♥ bardzo dobre, ♥♥♥♥♥ wybitne (95/100).

Le Contesse Prosecco DOC Treviso Porta Leone Frizzante

Prosecco Treviso Porta Leone – reaktywacja wina już dobrze zadomowionego na półce Biedronki. Za 19,99 zł są to absolutne podstawy Prosecco, takie ot na miarę masowego dyskontu. Jest to jednak wino przyjemnie pijalne i półwytrawne, a poza tym jedno z lepszych w tej ofercie. ♥♥♡

Anjos de Portugal Vinho Verde

Anjos de Portugal Vinho Verde – wino toporne, o grubych bąblach jak w mazowszance. Wodniste, z jedną nutą smakową (kwaśne jabłko), ale w w swojej cenie 12,99 zł przyzwoite – smak jest w miarę czysty, nuty przemysłowe nie atakują, a brak komplikacji można wybaczyć, bo przecież pijąc taniutkie wino na balkonie z kostkami lodu nie będziemy raczej analizować bukietu i struktury. ♥♡

Sensi Orvieto DOC

Sensi Orvieto 2014 – kolejny odgrzewany przemysłowiec. Bardzo tani (12,99 zł) i bardzo prosty, pijalny, ale męczący ogólną tłusto-miodową mdłością. Naprawdę dziwne, że tak słodkawe wino udało się wyprodukować w najbardziej kwasowym roczniku ostatniej dekady. ♥♡

Hermanos Del Villar Estate Rueda Verdejo2.PNGHermanos Del Villar Estate Rueda Verdejo 2014 – bardzo słabe. Nawet nie pachnie sobą, tylko jakąś wodą w umywalce. W smaku tępe i bezsmakowe. Duże rozczarowanie – bracia Del Villar produkują sporo dobrego wina, tutaj widocznie za 14,99 zł (cena na półce, czyli sprzedaż z winiarni za ok. 1,40€) im się nie chciało. ♥

image

João Portugal Ramos Loios Branco 2014 – nowa edycja białego Loiosa nie zachwyca, wino jest bardzo proste, trochę chemiczne, owocu i smaku jest niewiele, nawet za 14,99 zł. Może się rozwinie, choć wydało mi się szczuplejsze niż w poprzednich rocznikach. ♥

Uvam IGT Pinot Grigio delle Venezie

Mabis Pinot Grigio delle Venezia Uvam 2014 – powrót na półki wina, które pozytywnie wyróżniło się w ofercie włoskiej Biedronki rok temu. W dodatku staniało o 3 zł (do 16,99 zł) i jest to jeden z lepszych wyborów w tej gazetce. Wino umiejętnie podrasowane cukrem, z lekkim gruszkowym posmakiem. Unosi się nad nim mgiełka przemysłowej sztuczności, ale w swojej cenie może być. ♥♥

Minini Chardonnay.PNGFrancesco Minini Chardonnay 2014 – Chardonnay z Sycylii za 16,99 zł. Przepis na koszmar? Nie, wino jest przyzwoite, chociaż bardzo proste i nie przynosi żadnych emocji. W sumie jednak dobrze zrobione i wyróżnia się w tej ofercie na plus. ♥♥

image

Casa de Santar Dão Branco 2013 – nuty masła, pieczonego jabłka, potem twardy kwas w pustym posmaku. Wino niezłej klasy, delikatne, stonowane, no ale trochę zbyt neutralne jak na cenę – 24,99 zł. ♥♥

Greyrock Sauvignon Blanc 2014 Biedronka

Greyrock Sauvignon Blanc 2014megahit sezonu 2014. W tym roku wino jest lżejsze, mniej intensywne w aromatach i smakach. Krótko mówiąc mniej nadzwyczajne, choć wciąż świeże, rześkie i przyjemne. Za 24,99 zł nie ma się co zastanawiać – trzeba brać i pić, choć nie warto tego wina fetyszyzować, kupować całego zapasu że wszystkich Biedronek w powiecie. ♥♥

Marquās de Borba Alentejo D.O.C_biale

João Portugal Ramos Marquês de Borba Branco 2013wino jest delikatne, woskowo-miodowe, ładnie wyważone, wytrawne bez agresywności, ale jednak niezbyt wyraziste i absolutnie niewarte swojej ceny 29,99 zł. ♥♥

image

Herdade dos Grous vinho regional Alentejano Branco 2014 – suszone zioła i gorący klimat Alentejo, w smaku brak świeżości, odczuwalna głównie gorycz. Wino niewarte swojej ceny, smakuje na 19,99, a kosztuje 29,99 zł. ♥♥

Monte da Ravasqueira Rose.PNGMonte da Ravasqueira vinho regional Alentejano Rosé 2014 – Ravasqueira to mój cichy bohater ostatniego sezonu w Biedronce. Kilkanaście butelek wersji czerwonej, pitych przy różnych okazjach, naprawdę mi smakowało. Nawet biała była przyzwoita. Ostrzyłem sobie więc zęby na różową, ale niestety jest zmarnowana cukrem. Na etykiecie „półwytrawne”, w smaku płaskie, trochę przegrzane, lekkie nuty owocowe jakoś do siebie nie przekonują. Za 14,99 zł bólu nie ma, ale przyjemności też mało. ♥♡

chianti_sensi

Sensi Chianti 2013 – przepalanka, tani likier wiśniowy, dużo goryczy, mało świeżości. Ale być może się mylę, bo na etykiecie widnieje medalowe selfie – złota naklejka nadana sobie przez producenta (11,99 zł – od początku roku staniało o 2 zł). ♥

Marques de Borba Alentejo

João Portugal Ramos Marquês de Borba Tinto 2013 – pieprz, krew, wiśnie, czerwone porzeczki – wszystko na swoim miejscu. Może nie jest aż tak zmysłowe i przyjemne w piciu, jak poprzednie roczniki, ale jest też bardzo młode. Dobre wino, pytanie czy przy swojej masie odpowiednie na lat. ♥♥

image

Herdade dos Grous vinho regional Alentejano Tinto 2012 – mocne wino z niuansem gencjany, ale w smaku przekonujące, soczyste, z niezłym owocem, tyle że trochę chemiczne. Drugie podejście do niego było wręcz nieprzyjemne. 29,99 zł. ♥♥

Cava Petrignano Dulce.JPG

Covisal Cava Petrignano Dulce – mocne bąble, bardzo dużo cukru, generalnie oranżadka z jakąś tam strukturą kwasową. Najintensywniejsza nuta smakowa to rozmoczony chleb. To wino schlebia najmniej wybrednym gustom. Komuś zapewne się spodoba, ale raczej nie będzie to Czytelnik Winicjatywy (14,99 zł). ♥♡

Adega de Pegões DOP Moscatel de Setúbal

Coop. Pegões Moscatel de Setúbal – likierowy Setúbal to jedno z najpopularniejszych win w Biedronce Ta wersja nie jest jednak zbyt smaczna –smakuje taniochą, rozwodnioną herbatą z dużą ilością cukru i gorzkim posmakiem syropu na kaszel. Owocu jak na lekarstwo, a przecież Setúbal powinien nim eksplodować. Jedynym pocieszeniem jest cena – 9,99 zł (za małą butelkę 375 ml – 2 zł taniej niż w poprzedniej ofercie). ♥♥

Porto Tawny

Porto Tawny – tanie porto bez szlachetności i głębi, smakujące głównie karmelem, ale czego oczekiwać za 19,99 zł? Biedronka miewała już lepsze strzały w tym przedziale cenowym. ♥

Źródło win: nadesłane do degustacji przez Biedronkę. Kursywą podajemy opisy tych win z poprzednich artykułów opublikowanych na Winicjatywie.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Sebastian Zdegustowany Bazylak

    Szanowna Redakcjo, czy piła Redakcja to:
    http://zdegustowany.com/2015/06/17/la-chasse-cotes-du-rhone-villages-z-biedronki/?

    Ja znalazłem to wino całkiem przyzwoitym.

    • Radek Rutkowski

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Było już jakiś czas temu.

    • Wojciech Bońkowski

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Ale gdzie to jest? Bo ja w Biedronce widziałem tylko zwykłe La Chasse z białą etykietą.

      • Sebastian Zdegustowany Bazylak

        Wojciech Bońkowski

        Ja znalazłem to w Biedrze przy ratuszu Wola, Winiacz w tej na Pruszkowskiej.

      • Kuba

        Wojciech Bońkowski

        Ochota, ul. Korotyńskiego, wczoraj stało z 10 flaszek z czarną etykietą.

  • Jakub

    Tego wina nie widziałem w biedronkach na śląsku. Jest tylko lżejsza wersja.

  • Stonoga

    A Bieńkosia na to: „Ale jaja…”…

  • kielon

    Po raz kolejny przypomniałem sobie dlaczego zapomniałem o Biedronce…

  • peyotl108 Gazeta.pl

    Może zostawmy już tę nieszczęsną Owadzinę (i kto to mówi, prekursor biedronkowych recenzji [na sstarwines], gdy jeszcze poważni winomani mieli ją w głebokim poważaniu) – to już naprawdę żenada. Najwyższy czas wyprawić sie do Rossmana! Tak, tak, ludzkośc czeka na światłe przewodnictwo…

    • Krzyś

      peyotl108 Gazeta.pl

      Ale że co ? Niby płyn po goleniu lepiej smakuje. ;)

      • Krzyś

        Krzyś

        Swego czasu wykupiłem cały zapas rislinga Siben na Wileńskim, wyszystkie niemieckie białe godne polecenia, nuviana z hiszpanii. Faktycznie Winicjatywa mogła by przetestować parę win z mydlarni.

      • peyotl108 Gazeta.pl

        Krzyś

        Jest tych win sporo, bez żadnego klucza, przydałyby sie jakieś rekomendacje, żeby samemu nie musieć eksperymentować…

        • ern

          peyotl108 Gazeta.pl

          Jedna z pań redaktorek Winicjatywy obiecywała zająć się rossmannową ofertą ponad rok (?) temu, w międzyczasie połowa znanych mi sklepów tej sieci z wina zrezygnowała – teraz w tym miejscu stoją półki z „eko” wyrobami i kurzą się jeszcze bardziej niż swego czasu regał z butelkami. Fajne było ventoux, szczególnie gdy w promocji butelka kosztowała poniżej 20 zł, chyba poważniejsze od tego lidlowego. Od sasa do lasa – tak można by w skrócie określić wybór w ich sklepach, ale w sumie czego oczekiwać od drogerii.

          • Wojciech Bońkowski

            ern

            Ale w którym warszawskim Rossmannie te wina są dostępne? bo ja w żadnym ich nie widziałem. W jednym widziałem Carlo Rossi.

          • kielon

            Wojciech Bońkowski

            Np. Rossmann przy ul. Korotyńskiego.

          • ern

            Wojciech Bońkowski

            Może będzie trzeba wybrać się na podwarszawską prowincję :) Rossmanny w Legionowie (Piłsudskiego 22) i Nowym Dworze Maz. (Modlińska 1). W pozostałych sklepach tej sieci w okolicy wina zniknęły albo nigdy się nie pojawiły. Niestety w porównaniu z rokiem 2014 zmalała też oferta, ventoux np. nie widziałem od grudnia… Mam wrażenie, że zupełnie nie wykorzystano potencjału zgromadzonego na pólkach i jego różnorodności, w jakichś dostępnych w tych sklepach od święta ulotkach reklamowano bułgarską i mołdawską chemię (dostępną i tak wszędzie) i parę tanich rieslingów, poważniejsze etykiety z Niemiec, Włoch czy nawet Australii kurzyły się i w końcu znikały. Widziałem ostatnio, że wciąż zalega Czarnogóra (Plantaze), trochę Argentyny i sporo taniej Hiszpanii, było nawet coś z Brazylii (?!). Jak jest w Warszawie – nie wiem :)

          • Krzyś

            Wojciech Bońkowski

            W Warszawie CH Wileńska

          • Tjall

            Wojciech Bońkowski

            W Rossmannie w Factory przy Annopolu jest spory wybór win. Mi podpasowało Casa Leone Chianti Colli Sensi (D.O.C.G). a mało co próbowałem. Czekam na wytyczne ;)

  • jan

    W tym samym czasie pojawiło się, jako oferta „somelier poleca” wino Castillo de Jumilla 2014 blanco. Może Redaktor pokusi się o ocenę tego wina? Na kontrze brak szerszych informacji, co do szczepów, ale producenci podają, że Sauvignon Blanc, Macabeo and Airen. Może warto?

  • Andrzej

    Bardzo lubię recenzje win z biedronki. Dodaję sobie do każdego pół serduszka i wszystko mi się zgadza. Ale chyba prosty ludek tak ma, czego sobie gratuluję.

  • valdano

    Owad schodzi kompletnie na psy a jedyny Greyrock Sauvignon Blanc 2014 ktory to nadaje sie do picia obecny chyba tylko w Warszawce.

  • Ilich Ramírez Sánchez

    Boję się odkorkowac.

  • Krystian Iwanowski

    Czytelniczka skarży się na brak wina i informacji w usteckim Lidlu. http://www.gp24.pl/wiadomosci/art/8957776,czytelniczka-skarzy-sie-na-brak-wina-i-informacji-w-usteckim-lidlu,id,t.html Takie rzeczy na prowincji..Jakże łatwo byłoby wywołać powstanie zamykając wszystkie dyskonty.