Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

9 rzeczy o grenache

Komentarze

…czyli o najpopularniejszej czerwonej odmianie świata.

1. Co to takiego? – Najczęściej sadzona odmiana ciemnych winogron, której powierzchnia nasadzeń na świecie sięga 200 tys. ha.

Grona grenache. © Bubbleprofessor.com.

2. Jak to smakuje? – Wszystko zależy od stylu winiarza. Stałe cechy to niezbyt wysoka kwasowość i raczej wysoki alkohol. Z grenache można zrobić wina lekkie, soczyste, radosne, niezbyt garbnikowe, o mocnym owocu (czereśnie, śliwki, maliny). Wina ze starych krzewów, ubogich gleb, ambitniejsze cuvées są bardzo skoncentrowane, mocne, o zapachach likierowych i często mocarnych, ziemistych garbnikach. Ogólnie uważa się, że grenache niezbyt dobrze znosi starzenie w beczce, dlatego często (np. w Châteauneuf-du-Pape) używa się dużych beczek (1000 litrów i więcej), które w mniejszym stopniu ingerują w smak wina. Ale zdarzają się dobre beczkowe grenache, o jednym z nich przeczytacie tutaj. 

3. Solo czy w kupażu? – Zdecydowanie popularniejsze są kupaże. We Francji grenache najczęściej towarzyszy syrah, w Hiszpanii – tempranillo, a np. w Australii jest jednym ze składników popularnego kupażu określanego skrótem GSM (grenache – syrah – mourvèdre).

4. Dlaczego głównie w kupażach? – Bo zrobić wino z 100% grenache nie jest łatwą sprawą (więcej pisał już o tym Kuba Małecki). Wymaga to dużej staranności winiarza i zdecydowanie ograniczonej wydajności. Ponadto smak czystego grenache dla niektórych jest zbyt płaski i jednowymiarowy, a problemem może być też wysoka zawartość alkoholu, ale oczywiście są od tych reguł zacne wyjątki.

Miejsca upraw grenache i jej ulubionego kompana - syrah © Thewinewisecompany.com.

5. Gdzie występuje? – Najczęściej spotkamy ją w południowej Francji – tam areał upraw sięga ponad 94 tys. ha, jest najważniejszym szczepem w południowej części Doliny Rodanu. W Hiszpanii uprawia się ją na ponad 75 tys. ha, a we Włoszech – przede wszystkim na Sardynii jako cannonau – na ponad 6 tys. ha.

6. Czy tylko tam? – Grenache sadzi się w Kalifornii (prawie tyle samo winnic, co we Włoszech – 6 tys.ha), Australii (2 tys. ha), spotkamy ją także w Republice Południowej Afryki, Chile, Argentynie, Izraelu, Grecji, Turcji czy Chorwacji.

Najlepsze grenache, jakie piłem w tym roku. © Marcin Jagodziński

7. Skąd pochodzi? – Od lat trwa trwa o to spór pomiędzy Aragonią (Hiszpania), Sardynią (Włochy) i południem Francji. Nie ma wątpliwości jedynie co do jednego – pierwsze wzmianki o grenache pochodzą z XVI wieku, reszta jest już nieustającą przepychanką. W 1513 roku w Aragonie zaczęto pisać o garnachy (jak nazywana jest w Hiszpanii); w 1549 roku – w Cagliari napisano o cannonau (jak nazywany jest ten szczep na Sardynii). W ostatnich latach więcej mówi się o opcji hiszpańskiej, ale brak na to jednoznacznych dowodów.

9. Ile kosztuje i co kupować? – Z reguły od 40 zł w górę za czyste grenache. W przypadku kupaży smaczne Côtes du Rhône znajdziemy i za połowę tej kwoty, choć zdarzają się butelki i za 200 zł. Ostatnio polecaliśmy np. Cellier des Dauphins Côtes du Rhône Réserve Les Dauphins 2011 (Leclerk, 29 zł), langwedockie Le Joly Rouge 2010 (Enoteka Polska, 39 zł) czy Domaine de la Janasse Côtes du Rhône Tradition 2010 (Reserva, 49).  

Nie czekajcie z piciem grenache do przyszłego roku... © grenache-association.com

9. Międzynarodowy Dzień Grenache? – Od 2009 roku, we czwartek lub piątek trzeciego tygodnia września świętujemy International Grenache Day. Dokładną datę ustala corocznie prężna instytucja promująca to wydarzenie – Grenache Association. W tym roku odbyło się ono 20 września, jeśli je przeoczyliście – już dziś rezerwujcie datę 19 września 2014r.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Mario Crosta

    Uwaga tylko na to, Macieju: ja tez myslalem, ze Cannonau to klon Garnacha czy Grenache, natomiast Alessandro Dettori mi stwierdzil, ze to nie tak a chyba Cannonau jest tylko podobne. To samo bylo kiedys o Primitivo z Apulii i Plavac Mali. W tym momencie, dzieki DNA, sa lepsze badania i naukowcy sa wiecej roztropni na te sprawe, chcby literatura az do dzis pisala inaczej. Pa.