Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

7 rzeczy o Paso Robles

Komentarze

1. Co to jest? – Apelacja kontrolowanego pochodzenia (AVA) win w Kalifornii.

Paso Robles AVA map
© Paso Robles Wine Alliance.

2. Gdzie dokładnie? – Wchodzi w skład okręgu Central Coast (Środkowego Wybrzeża) i leży mniej więcej w połowie drogi między San Francisco a Los Angeles, w hrabstwie San Luis Obispo. Znajdziemy tu niemało, bo aż 13 tys. ha winnic (to największa pojedyncza AVA w Kalifornii), podzielonych na 11 mniejszych podapelacji, choć takich nazw jak Adelaida District czy Willow Creek raczej nie znajdziecie na etykietach – ogromna większość win nazywa się po prostu „Paso Robles”. Klimat jest bardzo gorący,  ale produkcję dobrych win umożliwia duża różnica temperatur pomiędzy dniem i nocą, a także spory udział wapieni w tutejszych glebach, przez co wina mimo bogactwa zachowują świeżość.

Wino powstaje tu od XVIII wieku, ale na pierwsze strony gazet okręg trafił dopiero w latach 90. XX wieku. Dziś działa tu ponad 200 winiarni, w ogromnej większości rodzinnych, a krajobraz apelacji się mocno zmienia – jeszcze 15 lat 90% tutejszej produkcji trafiała do tanich kalifornijskich mieszanek.

Winnice w Paso Robles. © Tablas Creek.

3. Dlaczego warto o niej wiedzieć? – To obecnie jedno z najmodniejszych win kalifornijskich. Sławą zaczyna dorównywać nie tylko Santa Barbara i Carneros, ale nawet powszechnie znanym Napa i Sonoma. Sensacją, ale i znakiem tej ewolucji stała się wyróżnienie w 2010 r. przez Wine Spectator wina Saxum James Berry jako najlepszego wina na świecie. W ciągu kolejnych lat o Paso Robles pochwalne reportaże opublikowało każde amerykańskie medium winiarskie. „Najbardziej dynamiczny region w Kalifornii”, „fastest-growing”, „Paso Robles odkryło się na nowo”, „od sukcesu do sukcesu” – to tylko niektóre z pochwał.

4. Jakie wina tu powstają? – W Paso Robles panuje ciepły, śródziemnomorski klimat, lekko tylko chłodzony wpływami Pacyfiku. Sprawia to, że najlepiej czują się tu ciepłolubne odmiany: Zinfandel, Syrah, Grenache i Mourvèdre (z nim wiąże się w tej chwili ogromne nadzieje), choć 39% winnic wciąż zajmuje Cabernet Sauvignon. Z białych odmian prym wiodą Viognier i Roussanne no i oczywiście Chardonnay. Najnowsza tendencja (jak w całej zresztą Kalifornii) to wyszukane mieszanki, na przykład  Cabernet, Zinfandel, Petite Sirah, Merlot i Malbec.

W Paso Robles powstają głównie wina czerwone, w większości bardzo skoncentrowane i gęste, często o sporej zawartości alkoholu (wiele przekracza 15%), zaraz dość miękkich taninach, więc są winami łatwymi w piciu i nie wymagają dłuższego leżakowania.

W Paso Robles działa prężne stowarzyszenie winiarzy.
W Paso Robles działa prężne stowarzyszenie winiarzy.

5. Ciekawostki – to jedna z najbardziej zabawowych okolic w Kalifornii. W Paso Robles co roku odbywa się kilkanaście festiwali i imprez degustacyjnych. Najciekawsze z nich to Vintage Paso, czyli grunge’owa impreza poświęcona przede wszystkim Zinfandelowi (w programie m.in. łączenie z czekoladą – najbliższa edycja 20–22 marca 2015), Paso Robles Wine Festival (maj) oraz Hospices du Rhône – czyli spotkanie coraz bardziej wpływowej w Kalifornii frakcji zwolenników odmian z Doliny Rodanu.

Ignacy Jan Paderewski w swojej kalifornijskiej posiadłości. © Paso Robles Collection / USC Thornton School of Music.

6. Polski wątek – Znaną posiadłość i winnicę w Paso Robles miał Ignacy Jan Paderewski. Słynny polski pianista majątek Rancho San Ignacio nabył po amerykańskim tournée w 1914 r. Miał nadzieje na wydobycie ropy naftowej, które jednak okazały się płonne. W rozwoju winnicy przeszkodziła zrazu Prohibicja, lecz w latach 30. XX wieku Paderewski butelkował już swoje wina w posiadłości York Mountain Vineyard i były one bardzo wysoko cenione. Włości Paderewskiego w Kalifornii w szczytowym momencie przekraczały 2 tys. ha, lecz plany osiedlenia się w Złotym Stanie na stałe zniweczyła I Wojna Światowa, a potem objęcie przez Paderewskiego teki premiera. Na cześć wielkiego polskiego pianisty, kompozytora, męża stanu i filantropa od 1993 r. odbywa się w Paso Robles doroczny festiwal muzyczny.

7. Polecane wina – Paso Robles to już nie nowinka, tylko kalifornijski mainstream, lecz na polskim rynku tych win jest na razie jak na lekarstwo. Na razie możecie spróbować jednej perełki:

Montes Star Angel Syrah – mocarne Syrah w stylu „full wypas”, robione w Kalifornii przez słynnego producenta z Chile. Importer: Sommelier Dystrybucja, cena ok. 120 zł

Natomiast przy okazji wycieczki do Berlina, Londynu czy Ameryki Kalifornii warto poszukać:

Saxum – m.in. słynne wino James Berry Vineyard, w 2010 r. uznane przez Wine Spectator za najlepsze wino na świecie. Wina w stylu konkursowym – masa owocu, beczki i alkoholu (nawet 15,8% w James Berry)

Tablas Creek – duży i uznany producent; wina z odmian rodańskich, nawet nazwami nawiązują do Doliny Rodanu (Côtes de Tablas czy Esprit de Beaucastel); rosną tu nawet Picpoul i Counoise

Justin – bardzo znane wino Isosceles (Cabernet–Merlot, $120) oraz Cabernet Reserve

Estancia – winiarnia wielokrotnie wyróżniana za stosunek jakości do ceny

J. Lohr – jeden z pionierów współczesnego winiarstwa w Paso; czołowe wino to Cuvée St. E, ale wysokie oceny zbiera także niedrogi ($15) Syrah

Eberle – kolejny z pionierów, sadził Syrah, gdy nikomu to się nie śniło. Oprócz Syrah i kilku Cabernetów powstaje tu także Sangiovese, a nawet… słodkie porto (klimat w Paso Robles akurat się do tego dobrze nadaje)

Epoch Veracity

Epoch – butelkuje wino z dawnego majątku Paderewskiego – Paderewski Vineyard

Artykuł powstał w ramach kampanii informacyjno-promocyjnej, prowadzonej na zlecenie California Wines.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Grzegorz

    „Znajdziemy tu niemało, bo aż 13 tys. winnic ….” Jest tam aż 13 tysięcy winnic czy 13 tysięcy hektarów winnic ?

    • Wojciech Bońkowski

      Grzegorz

      Dzięki za poprawkę.